Piłka nożna

Punkt ze spadkowiczem z Nysy wywalczyli podopieczni trenera Adriana Pajączkowskiego. Zespół z miasta Karlika i Karolinki mógł zainkasować nawet komplet „oczek”, lecz ostatecznie skończyło się na ich podziale.

Fatalną serię kontynuuje krapkowicka Unia. Niebiesko-biali przegrali dziewiąty mecz w tym sezonie i zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. Do końca rundy jesiennej pozostały cztery spotkania.

Punkt z delegacji w Otmuchowie przywiozła drużyna Racławiczek. Starcie z Czarnymi zakończyło się bezbramkowym remisem, a obie ekipy miały okazje, by sięgnąć po pełną pulę. Z pustymi rękami po minionej kolejce została krapkowicka Unia, która u siebie przegrała z 1. FC Chronstau Chrząstowice.

Pierwsze zwycięstwo bez strat odnieśli futboliści z Racławiczek. Zawodnicy Kamila Suchego przed własną publicznością rozbili 3-0 Twardawę, dzięki czemu awansowali na 10. miejsce w tabeli.

W meczu na szczycie ligowej tabeli Victoria Żyrowa ograła na wyjeździe Błękitnych Jaryszów, a hat-trickiem popisał się Daniel Olechnowicz. Po sześciu kolejkach lider z Żyrowej ma sześć punktów przewagi nad czterozespołową grupą pościgową.

Rekordowy rezultat padł w pojedynku Górnika Januszkowice z okupującym ostatnie miejsce w tabeli Sokołem Boguchwałów. Gospodarze wygrali aż 11-0, a pół tuzina goli było dziełem duetu Kamil Sośnicki i Michał Zieliński.

W derbach powiatu Victoria Żyrowa rozgromiła na własnym boisku Stradunię. Punkty stracił wicelider z Jaryszowa, dlatego piłkarze trenera Kamila Jakubczaka samodzielnie przewodzą ligowej stawce. Hitem najbliższej kolejki będzie starcie obu najlepszych obecnie zespołów w grupie 6 opolskiej „serie A”.

Po trzech kolejkach spotkań żyrowska Victoria z kompletem zwycięstw przewodzi w tabeli grupy 6 opolskiej „serie A”. Podopieczni trenera Kamila Jakubczaka ze średnią ponad 5 bramek na mecz imponują skutecznością.

Po raz drugi „za trzy” zapunktowali w klasie okręgowej piłkarze krapkowickiej Unii. Spadkowicz z IV ligi rozgromił beniaminka z Jędrzychowa, a dubletem w tym starciu popisał się Natan Przybyła.

Świetnie w nowy sezon weszli futboliści krapkowickiego Otmętu. Kompania Marcina Schefflera zanotowała dwie wygrane i po dwóch kolejkach stacjonuje w czubie tabeli grupy 4.

Drugie zwycięstwo z rzędu odnieśli piłkarze waleckiego LZS-u. Podopieczni trenera Łukasza Kabaszyna w najmniejszych rozmiarach „odprawili z kwitkiem” rezerwy opolskiej Odry dzięki czemu ulokowali się w środku ligowej stawki. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Piotr Sobota.

W powiatowych derbach „Zdzichy” zasłużenie pokonały gogoliński MKS pięciokrotnie trafiając do siatki gospodarzy. Wynik otworzył i zamknął Kacper Fedorowicz. To było trzecie ligowe zwycięstwo ekipy ze Zdzieszowic.

Drugi komplet punktów zgarnęli piłkarze Ruchu Zdzieszowice. W pełnym emocji i zwrotów akcji pojedynku z bardzo mocną ekipą z Ozimka zdzieszowiczanie zdobyli aż 5 goli, z czego dwa były dziełem Kacpra Stępnia.

Pierwsze punkty na swoje konto zapisali piłkarze z Walec. Podopieczni trenera Łukasza Kabaszyna surowo obeszli się z Piotrówką aplikując rywalowi z sąsiedniego powiatu aż cztery gole. Dwa z nich zdobył Tymoteusz Mizielski.

Wydział Gier Opolskiego Związku Piłki Nożnej dokonał podziału drużyn w dwunastu grupach „serie B”. W dwóch z nich znalazły się drużyny z powiatu krapkowickiego. Najwięcej przedstawicieli naszego regionu trafiło do grupy oznaczonej numerem 7.