„Zarząd wyp…c z naszego klubu takich nieudaczników nie potrzebujemy. Piłkarzom i trenerowi dziękujemy. Unia to my!” (pisownia oryginalna – przyp.red.) – takim wpisem w mediach społecznościowych kibice krapkowickiej Unii podsumowali spotkanie z zarządem klubu, które odbyło się w ubiegły czwartek.
Spore zmiany czekają czwartoligowca z Krapkowic, który najprawdopodobniej nie wystartuje w zbliżających się rozgrywkach BS IV ligi. W trwającym okienku transferowym kilka ruchów wykonają „Zdzichy”, które pożegnają m.in. jednego ze swoich napastników.
Krótką przygodę z najwyższym szczeblem rozgrywek juniorów starszych zaliczyli piłkarze krapkowickiej Unii. W juniorskiej elicie Opolszczyzny przetrwali oni jeden sezon rozgrywany systemem czterorundowym, w którym odgrywali drugorzędną rolę, plasując się w najniższych rejonach tabeli.
Szeregi Opolskiej Ligi Młodzików opuściła drużyna UKS Spiders Krapkowice. Po dwóch latach gry na najwyższym szczeblu w tej kategorii wiekowej „Pająki” zaliczyły słabszy sezon i z ostatniego miejsca spadły szczebel niżej.
Na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek ekipa LZS-u Walce wskoczyła na fotel lidera, wykorzystując potknięcie prudnickiej Pogoni. W swoim przedostatnim występie na murawie walczanie rozstrzelali 5-0 Odrzankę Dziergowice i na resztę stawki patrzą ze szczytu ligowej tabeli.
Futboliści ze Straduni wygrali u siebie bardzo ważny mecz z Victorią Łany i wciąż mają realne szanse na utrzymanie się w A-klasie. Zespół trenera Henryka Dreschera traci tylko punkt do będącego nad „kreską” Zrywu Wysoka, a do końca ligowej rywalizacji pozostały już tylko 3 kolejki.
Pięć bramek zaaplikowali piłkarze z Racławiczek swojemu rywalowi z Lisięcic. Strzelecki „dwupak” zaliczył Patryk Niestrój, który trafiał do siatki gości pod koniec pierwszej i drugiej połowy. Tym sposobem team spod Strzeleczek może powoli szykować się do kontynuowania przygody z okręgówką w następnym sezonie.
Zaledwie tydzień ligowej stawce przewodził LZS Walce. Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie na boisku lidera, tym razem nasz zespół spisał się słabiej remisując ze średniakiem z Domaszkowic i spadł za plecy Pogoni Prudnik. Punkt w Kietrzu wywalczyli gracze z Racławiczek.
Pięć zwycięstw, dwa remisy i cztery porażki – tak po sobotnich derbach powiatu krapkowickiego wygląda bilans spotkań w IV lidze MKS-u Gogolin z krapkowicką Unią na korzyść tych pierwszych. W ostatnim starciu podopieczni trenera Adriana Pajączkowskiego wygrali w Krapkowicach 1-0, a gola na wagę triumfu zdobył Maciej Dyczek.
Uczestnicy turnieju „Bawi nas Piłka” zjechali do Walec, aby wziąć udział w rozgrywkach regionalnych. Drużyny rywalizowały w kategoriach orlik, żak i skrzat.
W lidze okręgowej derbowy pojedynek Walec z Racławiczkami zakończył się pogromem gości. W klasie A złudzeń rywalom nie pozostawiły ekipy żyrowskiej Victorii i krapkowickiego Otmętu.
W sobotnie popołudnie Krapkowice obiegła informacja o rezygnacji Daniela Jasika z funkcji prezesa Klubu Sportowego Unia Krapkowice.
Strzelecki trening urządzili sobie piłkarze z Racławiczek, gromiąc aż 6-1 ekipę z Dziergowic. Trzy bramki w tym spotkaniu zdobył Mateusz Martyniuk, a dwie dołożył Michał Szulc. W drużynie gości cały mecz rozegrał były zawodnik ekstraklasowego Górnika Zabrze, GKS-u Katowice i Piasta Gliwice – Stanisław Wróbel.
Uczniowski Klub Sportowy Spiders Krapkowice świętował jubileusz 10-lecia istnienia. Blisko setka zaproszonych gości miała okazję do wspomnień, ale i poznania planów, jakie snują działacze tego klubu na przyszłość. Imprezę niezwykle klimatycznym występem uświetniła Natalia Zastępa.
Ruch Zdzieszowice pokonał 4-1 gogoliński MKS, rewanżując się tym samym za sensacyjną porażkę z jesieni. Dwa gole dla gospodarzy zdobył Przemysław Tramsz, dla którego były to premierowe trafienia w spotkaniu o ligowe punkty.