Używajcie zapięć zabezpieczających rower! Na terenie gminy Krapkowice grasuje złodziej, który kradnie jednoślady – nawet z prywatnych posesji…
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątkowy wieczór 9 września na drodze wojewódzkiej w Nowym Dworze Prudnickim. Nie żyje potrącona przez samochód 66-letnia była wieloletnia sołtyska wsi. Przez wiele lat była w pierwszym szeregu mieszkańców walczących o przebudowę tej trasy i chodnik. I ta droga w końcu ją zabiła – uważają zszokowani mieszkańcy.
Wczoraj, 8 września, doszło na krapkowickim odcinku autostrady A4 do dwóch zdarzeń drogowych.
Wyważenie drzwi do mieszkania, podpalenie dziecięcego łóżka, a w konsekwencji pożar bloku wielorodzinnego… To jeszcze nie wszystko. Ta historia jest wyjątkowo bulwersująca, a jej dalszy ciąg to spektakularny pościg przez 4 gminy. Sprawcy póki co przedstawiono 4 zarzuty i aresztowano go na 2 miesiące. Ale lista zarzutów może się jeszcze wydłużyć.
Do kuriozalnego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło 2 września w Rozwadzy.
2 promile alkoholu i 3 uszkodzone auta to bilans nocnych ekscesów 26-letniego nietrzeźwego kierowcy na krapkowickim osiedlu 1000-lecia. A mógł być jeszcze większy, gdyby nie doszło do obywatelskiego zatrzymania.
Prokuratura ujawniła wyniki badań materiału DNA wyizolowanego ze szczątków odnalezionych we wraku auta w Obrowcu.
Do kuriozalnej sytuacji doszło 27 sierpnia na drodze krajowej nr 45 przy krapkowickiej wieży ciśnień. Zatrzymano tam do kontroli busa. Okazało się, że za kierownicą siedział 16-latek.
W czwartek 18 sierpnia w Gogolinie doszło do wypadku drogowego z udziałem rowerzysty. Jak się okazało, on sam był jego sprawcą.
Do kuriozalnego zdarzenia doszło w niedzielę 21 sierpnia w Choruli. Miało tam miejsce obywatelskie zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy. Mężczyzna zanim nadjechała policja, zdążył się jednak oddalić w nieznanym kierunku…
Ponad 2 promile alkoholu we krwi miał rowerzysta, który jechał zygzakiem przez Zdzieszowice. Na dodatek pojazd był nieoświetlony.
Policjanci z Krapkowic otrzymali kilka zgłoszeń, z których wynikało, że w jednym z samochodów stojących na parkingu w Mosznej, znajduje się pies. Osoby informowały również, że pojazd jest zamknięty i nie ma możliwości, aby do niego wejść. Mundurowi po przyjeździe na miejsce, podjęli decyzję o wyciągnięciu zwierzęcia z rozgrzanego samochodu przez uchyloną szybę. Gdyby nie ich sprawna i szybka reakcja mogło dojść do tragedii.
Policjanci podczas prowadzonej kontroli ujawnili kilka nieprawidłowości...
Mundurowi znaleźli schowanego mężczyznę i sprawdzili stan trzeźwości 52-latka – miał blisko 3 promile.
W ostatnim czasie można zaobserwować wzmożoną ilość prób wyłudzania danych osobowych i pieniędzy metodą „na węgiel”. Oszuści podają się m. in. za urzędników, którzy rzekomo chcą pomóc w załatwieniu tzw. „dodatku węglowego”. Przed krętaczami przestrzega policja.