Zgłoszenie do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Krapkowicach wpłynęło ok. 14.30. Po przybyciu na miejsce strażacy potwierdzili pożar w górnej części komina. Okazało się, że budynek jest podzielony na dwie części mieszkalne. Jedna z nich była zamknięta.
- Nie wiadomo było, czy w środku ktoś się znajduje – mówi rzecznik krapkowickiej policji mł. asp. Ewelina Karpińska. – Z uwagi na możliwość wystąpienia zagrożenia życia i zdrowia zadecydowano, że strażacy wejdą siłowo do zamkniętego mieszkania.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 21 lutego - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze