W sobotę 23 kwietnia w Raciborzu odbyły się finały tegorocznej edycji Raciborskiej Ligi Piłki Siatkowej mężczyzn i kobiet. Na parkiecie Rafako Areny zaprezentowały się także siatkarki z Krapkowic. Młodszy zespół złożony z kadetek i juniorek PV Volley Pebit Krapkowice czekał pojedynek o brązowe medale, natomiast zespół seniorek PV Volley Gero Technik Krapkowice czekał bój o mistrzostwo i złote medale!
- Do Raciborza pojechaliśmy bardzo skoncentrowani i liczyliśmy na sukces, zabierając ze sobą sporą grupę kibiców! - mówi prezes PV Volley Krapkowice Robert Malek.
Młodsze siatkarki grały o trzecie miejsce z drużyną z Jastrzębia Zdroju. Po pierwszym gładko wygranym secie przeciwnik postawił na mocniejszą zagrywkę i wygrał dwie kolejne partie meczu. Krapkowicka młodzież niesiona dopingiem kibiców i wiarą we własne możliwości doprowadziła do tie breaka, którego w samej końcówce udało się przeciągnąć na swoją korzyść, wygrywając decydującego seta 15:13. Trenerki Justyna Taboł i Paulina Broy odpowiednio zarządzały czasem i zespołem, co pozwoliło na spokojną, ale dokładną grę! Dziewczyny cieszyły się ogromnie, bo były jedynym młodzieżowym zespołem w stawce finalistów.
Następnie przyszedł czas na mecz, który miał wyłonić tegorocznego zwycięzcę i mistrza Raciborskiej Ligi Piłki Siatkowej w sezonie 2021/2022. Inbras Lejdis Racibórz zmierzył się z krapkowicką drużyną seniorek.
- Wiedzieliśmy, że ten mecz też nie będzie dla nas łatwy. Ostatnie treningi wyglądały całkiem nieźle, czuliśmy, że złote medale są w naszym zasięgu, ale wiedzieliśmy też, że przeciwnik również ma podobne plany i ten mecz nie będzie dla nas łatwy - mówi trener seniorek PV Volley Gero Technik Krapkowice Robert Malek.
Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 26 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze