Problemy miast dziś i jutro
Miasta przyszłości stanowią jedno z największych wyzwań współczesnej urbanistyki i ekologii. W obliczu dynamicznie rosnącej populacji oraz postępującej urbanizacji, która według szacunków ma w 2050 roku obejmować około 70% ludności świata, konieczne jest znalezienie sposobów na rozwój miast przy jednoczesnym zachowaniu równowagi ekologicznej. Warto uświadomić sobie, że każde środowisko, w którym wystepują organizmy budujące unikalną sieć powiązań i korelacji wewnątrz oraz międzygatunkowych stanowi ekosystem, dlatego też pomimo zmienionej przez człowieka przestrzeni i komponentów środowiska miasto stanowi ekosystem miejski. Głównymi wyzwaniami współczesnych miast są zanieczyszczenia powietrza, gleby i wody (w tym rzek). Za główne zanieczyszczenia powietrza odpowiadają siarczki (np. tlenek siatki SO2), tlenek węgla IV (CO2), tlenki azotu tzw. NOx, benzo(a)piren oraz pyły zawieszone. Trudno wymienić wszystkie konsekwencje zdrowotne wynikające z narażenia na zanieczyszczenia powietrza. Zanieczyszczenia wpływają szkodliwie na działanie układu oddechowego, co rodzi wiele przykrych dla zdrowia konsekwencji, takich jak m.in. duszności, napady kaszlu, częste infekcje górnych i dolnych dróg oddechowych. Zła jakość powietrza przyczynia się do spadku odporności człowieka, problemów z absorpcją tlenu we krwi, a nawet problemów z niepłodnością. Zanieczyszczenia miejskie sprzyjają także powstawaniu nowotworów. Kryzys jakości powietrza w Polsce to temat powracający co roku w okresie jesienno – zimowym jak bumerang, dlatego tak ważne jest pogłębianie stanu wiedzy na temat tego zjawiska, a także zbadanie wpływu zanieczyszczeń na różne komponenty środowiska, w tym środowiska miejskiego. Miasto ze względu na duży ruch samochodowy, gęsto położoną sieć budynków i tzw. betonozę tworzy miejskie wyspy ciepła, które są szczególnie uciążliwe w czasie upałów. Obszary te charakteryzują się wyższą temperaturą niż miejsca bardziej zielone i oddalone od ciasno położonych zabudowań. Jedną z przyczyn nagrzewania się terenów miejskich jest również niewystarczająca ilość drzew oraz zanik terenów zielonych, które, oprócz funkcji regulacyjnych, poprawiają zdrowie i komfort życia mieszkańców miasta. Związanym z tym wyzwaniem współczesnego miasta jest intensywny ruch samochodowy generujący zanieczyszczenia, nie tylko będące efektem spalania paliw, ale również zanieczyszczenie hałasem i światłem. Palącym tematem jest również ogromne zapotrzebowanie na energię i wodę, co powoduje dodatkowe trudności w racjonalnym zarządzaniu terenami zurbanizowanymi. Wszelkie problemy współczesnych miast wymagają innowacyjnych rozwiązań odpowiadających zarówno na potrzeby mieszkańców, jak i na wyzwania związane z ochroną środowiska.
W zieleni siła!
Najważniejszą funkcją ekologiczną drzew jest akumulowanie węgla w ich tkankach oraz produkcja tlenu, będącego ubocznym produktem fotosyntezy, czyli produkcji związków organicznych z prostych związków nieorganicznych, takich jak woda i dwutlenek węgla. Szacunkowo, jedno drzewo w ciągu roku wytwarza tyle tlenu ile jest potrzebne do przeżycia jednej osoby dorosłej. Oprócz tego, drzewa akumulują w swoich tkankach metale ciężkie, które negatywnie wpływają na zdrowie człowieka. Pełnią zatem rolę filtrów powietrza. Jednak oprócz drzew potrzebne nam są do życia inne organizmy. Dżdżownice są niezbędne do produkcji gleby, w której rośnie nasze pożywienie. Jest to ważna informacja z punktu widzenia miejskiej produkcji żywności, do której niezbędna jest wysokiej jakości gleba. Owady mają znaczenie przy zapylaniu roślin, co zapewnia różnorodność biologiczną i stanowi ciągłość życia roślin. Ptaki, w ekosystemach miejskich, wyłapują nadmiar męczących nas owadów, takich jak komary i muchy. Podobną pracę wykonują miejskie pająki, chętnie zjadające muchy i inne owady. Drzewa (zwane zielenią wysoką) i pozostała zieleń miejska stanowią więc ostoję dla wielu gatunków innych organizmów od jednokomórkowych grzybów, bakterii i pierwotniaków, po grzyby owocnikowe i porosty, a także małe bezkręgowce czy większe kręgowce jak np. ptaki. Poza tym zielone wyspy miejskie czy sieć miejskiej zieleni wpływa na obniżanie temperatury powietrza i gleby, co jest szczególnie zauważalne w czasie upałów. Dodatkowo, zielone miejsca stanowią powierzchnię odbioru wody, co stanowi jej rezerwuar na czas suszy i minimalizuje ryzyko podtopień. Obszary zielone, nawet rozmieszczone na niewielkiej przestrzeni redukują poziom stresu wynikającego z życia w mieście.
Czym są Smart City?
Smart City, czyli koncepcja inteligentnego miasta to nowe spojrzenie na zurbanizowaną przestrzeń. Pojęcie to bierze pod uwagę rozwój miasta poprzez nowe technologie, kreatywne rozwiązania, otwartość na innowacje i elastyczność do zmieniających się warunków. Niektóre z koncepcji inteligentnego miasta już funkcjonują we współczesnym świecie. Większość z nas już natknęła się na sposób kupowania biletów na komunikację miejską za pomocą smartfonu czy parkowanie z wykorzystaniem aplikacji. Światowe metropolie wprowadzają m.in. czujniki w koszach na śmieci, dzięki czemu nadzorcy mają informację o konieczności wywozu odpadów czy monitoring zanieczyszczeń powietrza, co jest już obecne w wielu miastach w Polsce. Popularnym rozwiązaniem są aplikacje pomagające w korzystaniu z komunikacji miejskiej, pozwalające na wynajęcie hulajnóg czy rowerów. Chociaż projekt Smart City nie wydaje nam się zbytnio bliski to szereg ułatwień i udoskonaleń możemy dostrzegać w wielu miastach w Polsce, i nie zawsze muszą to być miasta duże czy wręcz metropolitarne. Smart City mają bez wątpienia wiele zalet, jednak nie wszyscy mogą odnaleźć się w takiej rzeczywistości. Pomimo miłej wizji ułatwiających naszego życie rozwiązań koncepcja inteligentnych miast ma również szereg wad, które mogą wpływać na życie mieszkańców. Jednym z problemów konceptu Smart City jest uzależnienie człowieka od nowoczesnych technologii. Koncepcja Smart City zakłada, że technologie są nieodłącznym elementem rozwoju i funkcjonowania miasta – człowiek wykorzystuje je w niemalże każdej sferze życia. Takie podejście mogłoby mieć szereg zalet np. zamiast zwykłego czekania w kolejce do rejestracji u lekarza możliwe by było wybranie dogodnego terminu za pomocą aplikacji albo np. parkingi wzbogacone o czujniki informowałyby kierowcę o prawidłowym położeniu samochodu. W mieście o wysokim rozwoju technologicznym większość usług takich jak rejestracja czy wizyta u lekarza, a także dokonanie opłaty parkingowej i wiele innych spraw, mogłoby odbywać się za pośrednictwem rozmaitych urządzeń. Najczęściej do takich usług niezbędny byłby smartfon lub inne urządzenie (urządzenia). Niestety ten kierunek urbanizacji przyszłości może przyczyniać się do tzw. wykluczenia technologicznego. Osoby, które nie posiadły umiejętności bądź nie są zdolne do obsługiwania takich urządzeń mogą mieć liczne problemy w wielu płaszczyznach życia. Problemem może okazać się kupienie biletu autobusowego czy odebranie zakupów. Zbyt pochopne zastępowanie metod analogowych metodami cyfrowymi może okazać się zgubne, a nawet budzić sprzeciw różnych grup społecznych. Rozwiązaniem tego problemu, który w przyszłości może się pojawić w miejskiej przestrzeni jest wprowadzenie darmowych szkoleń informatycznych dla seniorów i innych grup społecznych, które potrzebują oswojenia się z nowinkami technologicznymi. Osoby starsze chętnie korzystają z takich kursów, a o sensie ich przeprowadzania świadczy wzrost zainteresowania technologią wśród tych grup podczas pandemii Covid-19. Dzięki znajomości obsługi smartfonów osoby starsze mogły w tym czasie w większym zakresie spotkać się z rodziną i było to dla nich bezpieczniejsze niż kontakt osobisty z najbliższymi.
Czym jest zrównoważony rozwój?
Temat zrównoważonej konsumpcji i produkcji po raz pierwszy pojawił się na arenie polityki światowej w trakcie konferencji Organizacji Narodów Zjednoczonych w sprawie środowiska i rozwoju w Rio de Janeiro w 1992 r. Dzisiejsze ramy polityczne działań w sprawie zrównoważonej konsumpcji i produkcji oparte są na Deklaracji z Johannesburga przyjętej podczas Światowego Szczytu Zrównoważonego Rozwoju w Johannesburgu w 2002 r. oraz z procesu z Marakeszu zapoczątkowanego w 2003 r. Strategia zrównoważonego rozwoju Unii Europejskiej, uaktualniona w 2006 r., uznała zrównoważoną konsumpcję i produkcję za jedno z siedmiu najważniejszych wyzwań do pokonania. Rozwój gospodarczy krajów UE oraz innych krajów tzw. wysokorozwiniętych przyczynia się do wzrostu konsumpcjonizmu żywnościowego, odzieżowego, technologicznego, a także innych sektorów gospodarczych. Takie produkty jak żywność oraz odzież produkowane są masowo, przez co zmniejszają się rynki regionalne i lokalne. Z większym zapotrzebowaniem na różne produkty i usługi zwiększa się ilość odpadów, które zalegają w środowisku. Powstają tzw. dzikie wysypiska śmieci, a ich nadmiar często jest wywożony w inne części świata. Konsumpcja związana jest z zużywaniem zasobów pierwotnych i przyczynia się do wzrostu emisji CO2. Dobra najczęściej transportowane są z krajów rozwijających się do krajów wysokorozwiniętych. Dzięki temu zjawisku największy koszt ponosi ludność oraz środowisko krajów rozwijających się, a nadmierna produkcja przyczynia się do tworzenia różnic pomiędzy krajami rozwijającymi się, a krajami rozwiniętymi. Różnice te dotyczą m.in. wyżywienia ludności, klęsk przyrodniczych, ograniczonej dostępności do wody pitnej, konfliktów zbrojnych, zdrowia publicznego, nierówności społecznych czy korupcji.
Agenda na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju 2030
Dokument ten został przyjęty przez wszystkie państwa ONZ w 2015 roku w Nowym Jorku i dotyczy celów zrównoważonego rozwoju oraz związanych z nimi zadań, które mają zostać osiągnięte do 2030 roku. Agenda uwzględnia siedemnaście celów i dołączonych do nich zadań głównych. Do jednego z zadań należy m.in. wprowadzenie dziesięcioletnich programów dotyczących zrównoważonej konsumpcji i produkcji wszystkich krajów, przy czym kraje rozwinięte powinny tym działaniom przewodzić, z uwzględnieniem stopnia rozwoju i możliwości krajów rozwijających się. Kolejnym zadaniem jest zapewnienie zrównoważonego zarządzania i efektywnego zużycia zasobów naturalnych. Ważnym zadaniem uwzględnionym w tej deklaracji jest zmniejszanie o połowę globalnie marnowanej żywności w sprzedaży detalicznej i konsumpcji, a także w procesie produkcji i dystrybucji, uwzględniając straty żywności przy jej zbiorach. Kolejną kwestią jest zapewnienie stabilnego i ekologicznego zarządzania chemikaliami oraz odpadami podczas całego cyklu ich użycia, zmniejszanie wszelkich zanieczyszczeń w powietrzu, wodzie i glebie. Takie działanie przyczyni się do zminimalizowania negatywnych skutków zdrowotnych wynikających z narażenia na te substancje oraz ograniczenie ich negatywnego wpływu na środowisko. Do tego przydatna może być zasada 3R – z ang. Reduce Reuse Recycle, czyli redukuj, używaj ponownie i poddawaj do recyklingu. Ważnym celem jest również zachęcanie przedsiębiorstw do wdrażania praktyk zrównoważonego rozwoju i branie pod uwagę tych działań w raportach okresowych. Znaczenie ma również promowanie odpowiedzialnych działań w zakresie zrównoważonych zamówień publicznych, zgodne z polityką i priorytetami krajowymi. Jedną z najważniejszych kwestii poruszonych w Agendzie była również edukacja i podniesienie świadomości u ludzi na temat zrównoważonego rozwoju oraz stylu życia zgodnego z naturą. Brak działań oraz efektów działań może prowadzić do kumulacji strat środowiskowych i związanych z tym innych zagrożeń. Straty środowiskowe szczególnie dotkliwe są dla krajów rozwijających się i dla osób najuboższych (np. zmniejszona dostępność wody pitnej i innych podstawowych potrzeb), co związane jest z pogłębiającymi się nierównościami społecznymi, a to z kolei może przyczyniać się do wzrostu konfliktów w społeczeństwach, a także pomiędzy nimi. Zrównoważona produkcja dóbr związana jest ze zwiększeniem nakładów, a tym samym zwiększenie cen produktów końcowych. Konsument nieświadomy strat środowiskowych, chętnie wybiera produkty tańsze, dlatego powinno wdrażać się programy edukacyjne zwiększające świadomość konsumencką.
Zadanie współfinansowane z budżetu powiatu krapkowickiego.
Napisz komentarz
Komentarze