Dokładnie 18 maja 2024 roku w wieku 93 lat zmarł wieloletni dyrektor Centrum Terapii Nerwic Moszna-Zamek Zygmunt Więcek. Od 1972 roku związany był z Moszną, gdzie przez prawie 30 lat aktywnie działał na rzecz potrzebujących pomocy pacjentów. Śmierć doktora Więcka poruszyła wiele osób, w tym także naszych czytelników. To z kolei skłoniło redakcję „Tygodnika Krapkowickiego” do opublikowania dużego reportażu, będącego próbą zebrania wspomnień o śp. doktorze. Jak wyglądało jego życie?
Nasz dom był inny
Zygmunt Więcek urodził się w Wirku, dzielnicy Rudy Śląskiej. Po zdanej maturze w Liceum Matematyczno-Fizycznym w 1949 roku rozpoczął studia lekarskie na śląskiej Akademii Medycznej w Zabrzu. Po uzyskaniu dyplomu w 1954 roku rozpoczął pracę w Państwowym Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie chorych w Lublińcu zdobywając wiedzę praktyczną i specjalizację pod kierunkiem wybitnych lekarzy - dyrektora Emila Cyrana, dr. med. Mateusza Siemionkina, prof. Stanisława Cwynara.
- Ojciec był bardzo cierpliwy i wspierający, zachęcał nas do osobistego rozwoju – wspomina Joanna Mika-Więcek, córka śp. Zygmunta Więcka, a obecnie psycholog w CTN Moszna. – Muszę przyznać, że nasz dom rodzinny był „niestandardowy”. Myśmy przeprowadzili się z Lublińca do Mosznej, gdy byłam jeszcze dzieckiem. Zamieszkaliśmy w zamku, co było bardzo ciekawym doświadczeniem.
Jak to dokładnie było? 21 grudnia 1971 roku Wojewódzka Rada Narodowa w Opolu z inicjatywy doktora Andrzeja Różyckiego ówczesnego dyrektora Szpitala Psychiatrycznego w Branicach podjęła uchwałę o powołaniu w zamku w Mosznej Wojewódzkiego Sanatorium Leczenia Nerwic. W 1972 roku Zygmunt Więcek został jego dyrektorem. Przez prawie 30 lat aktywnie działał na rzecz potrzebujących pomocy pacjentów – najpierw jako dyrektor kierując Wojewódzkim Ośrodkiem Profilaktyczno-Sanatoryjnym w Mosznej, a następnie od 1996 roku Samodzielnym Publicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej Centrum Terapii Nerwic Moszna-Zamek.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 29 października - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze