- Jak trafiłem do klubu z Racławiczek? Po prostu dostałem konkretną propozycję, do tego plan rozwoju drużyny i cele do zrealizowania, a że spodobała mi się forma w jakiej zarząd mi to przedstawił zdecydowałem się na współpracę – wyjaśnia krótko „świeżo upieczony” coach LZS-u. W swoim trenerskim CV, oprócz Gogolina trener Służałek ma takie kluby jak: Ruch Zdzieszowice, Pokrzywnica, Łężce, Leśnica, Chemik K-Koźle, Śląsk Reńska Wieś, Pomologia Prószków, LKS Nędza i Ujazd. – Prowadzę obecnie drużynę juniorów starszych z Gogolina i zamierzam kontynuować pracę z młodzieżą w tym klubie. Równolegle będę pracował z seniorami z Racławiczek, bo po owocnym sezonie z młodzieżą MKS-u chciałem jakiejś odmiany – zaznacza. W klubie spod Strzeleczek w nowym rozdaniu ligi działacze stawiają przed drużyną ambitne cele, chcąc by każdy kolejny sezon był lepszy od poprzedniego. – Mierzymy w górną część tabeli. W okresie przygotowawczym chcę dać szansę każdemu z zawodników, których będę miał do dyspozycji. Na chwilę obecną nie ma żadnych zmian kadrowych w zespole, choć nie ukrywam, że w polu naszych obserwacji jest kilku graczy, których chcielibyśmy pozyskać. Zobaczymy na co pozwoli nam rynek transferowy – dodaje Służałek.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 2 lipca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze