- To już nie jest teoria, wykorzystanie owadziego frassu jest badane naukowo, wyniki są obiecujące – mówi dr Sylwia Kaczmarek, Koordynator Projektów Badawczo-Rozwojowych w HiProMine.
Frass to nawóz owadzi, składa się z obornika larw owadów, pozostałości paszy oraz chityny znajdującej się w pancerzykach muchy Hermetia illucens (Black Soldier Fly). Najnowsze badania potwierdzają założenia naukowców: nawóz owadzi to przyszłość ekologicznego rolnictwa. Jego stosowanie daje lepsze efekty niż inne nawozy organiczne, lepiej się też sprawdza w trudnych warunkach, takich jak susza.
- Obecnie wiele się mówi o dewastacji gruntów rolnych oraz niedostatku wody, z tymi problemami borykają się zarówno małe, jak i duże gospodarstwa rolne – podkreśla Sylwia Kaczmarek. – Stosowanie nawozów mineralnych, powstających w dużych zakładach chemicznych, nie jest dzisiaj rozwiązaniem, które jest dobrą odpowiedzią na zmiany klimatyczne i potrzebę szeroko pojętej ochrony środowiska.
Odpady z produkcji zwierzęcej wykorzystywane są w rolnictwie od wieków, współcześnie w gospodarstwach pojawiają się też takie rozwiązania jak komposty itp. W dobie coraz większego zapotrzebowana na żywność, a przy tym produkty dobrej jakości, poszukiwane są rozwiązania nie tylko ekologiczne, ale także wydajne i posiadające wyjątkowe cechy.
- Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu od wielu miesięcy prowadził badania realizowane na zlecenie HiProMine związane z oceną oddziaływania nawozu organicznego na bazie odchodów H. illucens na wybrane rośliny uprawne– informuje Sylwia Kaczmarek. - Badania prowadzone były w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020. Pierwsze wyniki badań prowadzonych na uniwersytecie są bardzo obiecujące. Nie ma wątpliwości, że istnieje możliwość zastosowania frassu w uprawie jęczmienia ozimego, życicy trwałej, sałaty czy bazylii. Badania były prowadzone pod kątem wspomnianych roślin, jednak z pewnością owadzi nawóz sprawdzi się w przypadku wielu innych upraw.
Nawóz owadzi testowano również z powodzeniem w ramach programu Test Farms (EIT Food), który pomaga innowacyjnym pomysłom agrotechnicznym w walidacji i testowaniu swoich produktów i usług oraz wspiera transformację technologiczną w europejskim rolnictwie.
Najnowsze badania potwierdzają przypuszczenia naukowców, którzy porównywali skuteczność nawozu owadziego oraz innych nawozów organicznych pochodzenia zwierzęcego. Nawóz owadzi dawał lepsze efekty w przypadku suszy, plony są bardziej obfite.
Co niezwykle ważne, nawóz z chityną ma właściwości biostymulujące, ogranicza szkodniki korzeniowe, dobrze rozkłada się za sprawą drobnoustrojów glebowych.
- Testowany nawóz owadzi poprawiał plon świeżej masy i stan fizjologiczny roślin, zarówno przy optymalnym nawadnianiu, jak i w stresie suszy. W rezultacie stosowanie frassu jest znakomitą strategią zwiększania produkcji i ograniczania wpływu stresu suszy na produkcję upraw – ocenia Sylwia Kaczmarek.
Wykorzystanie frassu w produkcji rolnej wydaje się być bardzo obiecującą prognozą związaną z tworzeniem przyjaznych dla środowiska nawozów. Może doprowadzić do odkrywania innych bionawozów dla zrównoważonego rolnictwa.
- Nie można tu zapomnieć o czynniku ekonomicznym. Wysokiej jakości bionawóz, jakim jest frass, może się przełożyć na bardziej dochodowe uprawy – mówi Sylwia Kaczmarek.
W Polsce funkcjonuje jeden zakład hodowli Hermetia illucens, w podpoznańskim Robakowie. Spółka zajmuje się badaniami i produkcją białka owadziego jako paszy do karm dla zwierząt domowych. Hodowla jest całkowicie bezodpadowa, ponieważ owadzi frass może być z powodzeniem wykorzystywany jako nawóz organiczny w rolnictwie ekologicznym. Sama w sobie chityna jest drugim po celulozie najpowszechniej występującym polisacharydem na świecie. Posiada wysoką skuteczność wobec chorób grzybowych, całkowitą biodegradowalność bez skutków ubocznych dla gleby. Stosowanie nawozów z chityną pozwala na ograniczenie stosowanych środków ochrony roślin.
- Z pewnością nasze badania będą kontynuowane, dążymy do tego, by stworzyć doskonały nawóz ekologiczny– zapowiada Sylwia Kaczmarek.
Nawóz owadzi może występować w dwóch frakcjach: jako sypki oraz w postaci pelletu. Ta druga postać cechuje się wolniejszym uwalnianiem do gleby, stając się idealnym rozwiązaniem dla roślin wieloletnich, nawet upraw kwiatowych.
Napisz komentarz
Komentarze