PRZECZYTAJ CAŁOŚĆ - KUP GAZETĘ ON-LINE TUTAJ
W tej sprawie zwróciło się do nas aż dwoje mieszkańców stolicy powiatu. Pierwsza interwencja nadesłana mailowo (dane autora zastrzeżone do wiadomości redakcji) dotyczyła strony internetowej powietrze.krapkowice.pl, na którą nie da się „wejść”:
„Nie ma odczytów, nie ma problemu! Sezon grzewczy w pełni, kominy kopcą i w wielu miejscach aż trudno złapać oddech, tymczasem gmina Krapkowice najwyraźniej postanowiła pozbyć się problemu smogu, jednym kliknięciem wyłączając stronę powietrze.krapkowice.pl, która informowała mieszkańców o poziomach PM 10 i PM 2,5. Drodzy urzędnicy, szanowny burmistrzu, to że czegoś nie widać i to że o czymś nie informujecie, nie oznacza, że problemu nie ma.
Smog zabija, truje nas i nasze dzieci. Po czterech latach od uruchomienia czujników warto byłoby przedstawić, ile w zakresie czystego powietrza zrobiono i czy sytuacja uległa znaczącej poprawie.
Chyba że wyłączenie strony jest efektem „nicnierobienia”, wtedy rzeczywiście pokazywanie danych z odczytów może być dla was kompromitujące, ale przynajmniej trochę uczciwe”.
Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 18 stycznia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze