Płetwonurek, który hobbystycznie penetrował rzekę, natknął się na jej dnie na stary, mocno zamulony samochód ze stłuczoną szybą. W środku nie znaleziono ciała, sprawa jest jednak mocno zagadkowa. Policjanci ustalają, jak auto znalazło się w wodzie i czy nie ma to związku z przestępstwem.
W środę 29 czerwca strażacy wspólnie z policjantami aż trzy razy wyjeżdżali, by dokonać otwarcia mieszkań. Zgłoszenia związane były z obawą o życie i niestety wszystkie potwierdziły się. W jednym przypadku mężczyzna nie żył od kilku miesięcy.
W czwartek 30 czerwca w rejonie ulicy Kolejowej nad brzegiem Odry zjechały się jednostki straży pożarnej. Uspokajamy – to tylko ćwiczenia.
W piątek 24 czerwca policjanci zatrzymali 34-letnią mieszkankę powiatu krapkowickiego, która chciała odebrać swoje dziecko z przedszkola. Kierująca była kompletnie pijana. W jej aucie znajdowało się roczne dziecko.
W minionym tygodniu strażacy aż dwukrotnie interweniowali w sprawie zabójczego tlenku węgla w mieszkaniach. Do zaczadzenia na szczęście nie doszło, bo w budynkach znajdowały się czujniki. Służby ratunkowe jednak apelują o ostrożność.
Do tragicznych wydarzeń doszło we wtorek 21 czerwca na jeziorze Staropolanka w Zdzieszowicach. Policjanci wyłowili z wody ciało 55-letniego mieszkańca powiatu krapkowickiego. Jak się okazało, na pomoc było już za późno.
W środę 15 czerwca ok. godz. 9.00 policjanci z krapkowickiej grupy SPEED zatrzymali mężczyznę, który hulajnogą poruszał się po drodze krajowej nr 45. Jak się okazało, był kompletnie pijany.
Wraca głośna sprawa mężczyzny, który 21 lipca na terenie ogródków działkowych w Krapkowicach rzucił w swoją konkubinę płonącą szmatą. Początkowo groziło mu dożywocie, jednak sąd skazał go na 3 lata więzienia. Prokurator jednak nie zgadza się z tak łagodną karą.
Do tragicznego zdarzenia na torach doszło dziś 16 czerwca w okolicy Rozwadzy. Potrącony przez pociąg mężczyzna zginął na miejscu.
W minionym tygodniu doszło do dwóch kolizji w rejonie ronda przy restauracji McDonald’s w Krapkowicach. Na szczęście nikt poważniej nie ucierpiał.
W piątek 10 czerwca o godzinie 19.40 doszło do kolizji przy zjeździe z autostrady A4 na węźle Opole Południe.
Prawie 1 promil, 1 promil oraz 3,8 promila – tak się przedstawiają wyniki badań trojga nietrzeźwych kierowców, jacy zostali zatrzymani w ciągu 10 godzin na drogach powiatu krapkowickiego. Na szczęście żaden nie spowodował wypadku ani kolizji.
Policjanci z Krapkowic po raz kolejny udowodnili, że można na nich liczyć w każdej sytuacji. Bez wahania przystąpili do pomocy, gdy kiedy kierowca karetki poinformował ich, że nie działają mu sygnały świetlne i dźwiękowe. Funkcjonariusze zapewnili pilotaż do szpitala w Opolu, skąd kierowca miał odebrać pilnie krew dla pacjenta, który był w tym momencie operowany w kędzierzyńskim szpitalu. Dzięki sprawnemu działaniu wszystko zakończyło się szczęśliwie.
6 czerwca doszło do wypadku drogowego na drodze krajowej nr 45 w miejscowości Stradunia. Ranna została jedna osoba.
Do nietypowej kolizji doszło 29 maja w Pietnej. Kierujący samochodem osobowym nie wyrobił na zakręcie i uderzył w drewnianą elewację domu, a następnie w stojak z panelami fotowoltaicznymi. Kiedy policjanci zjawili się na miejscu, zastali porzucone auto bez kierowcy.