Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 09:28
Przeczytaj:
Reklama
Reklama https://dlarodziny.opolskie.pl/2024/07/12/opolska-karta-rodziny-i-seniora-jest-z-wami-10-lat/
Reklama https://www.wirtualnaprosperita.pl/

Sobotni armagedon

Wichura, która przeszła w sobotę 23 lipca nad powiatem krapkowickim, trwała tylko kilka minut, w niektórych miejscowościach mieszkańcy mówią wręcz o jednej minucie(!), a jednak to wystarczyło, aby dokonać wielu dotkliwych zniszczeń. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Sobotni armagedon

Autor: gmina Strzeleczki, KP PSP Krapkowice, sołectwo Kamień Śląski, (kb)

Gwałtowny front atmosferyczny przemieszczał się przez teren powiatu krapkowickiego po godzinie 14.00. Powiatowa komenda Państwowej Straży Pożarnej w Krapkowicach odnotowała 54 interwencje. Wiatr łamał i wyrywał drzewa z korzeniami, zrywał dachy, trakcje elektryczne i telefoniczne, fruwały dachówki, trampoliny, panele fotowoltaiczne, krzesła, doniczki i reklamy, a nawet metalowe 200-kilogramowe kojce dla psów…

Chwile strachu przeżyły dzieci podczas festynu ekologicznego zorganizowanego przez Fundację Górażdże Aktywni w Regionie, jaki odbywał się na boisku w Choruli. 

- Po 14.00 trochę zaczęło kropić, a potem nagle przeszło tornado – opowiada sołtys Choruli Irena Kubiczek. - To trwało może z 5 minut, ale wystarczyło, aby wszystko poprzewracać i rozmoczyć, zniszczyć namioty. Dzieci ewakuowaliśmy do szatni LZS. Były przerażone. Porwało w górę oba dmuchańce i rzuciło na drugi koniec boiska. Oba się przebiły. Szczęście, że akurat nikogo na nich nie było, bo zawołaliśmy dzieci na poczęstunek. 70 osób zwiedzało też w tym czasie kopalnię Górażdże.

Porwanie dmuchańców przez wiatr było faktycznie bardzo niebezpieczne, przypomnijmy, w przeszłości dochodziło wszakże do podobnych przypadków, które kończyły się poważnymi obrażeniami dzieci (były nawet wypadki śmiertelne). Na boisku w Choruli przewróciła się też poza tym bramka piłkarska (również została uszkodzona), stoły, ławki, fruwały krzesła plastikowe, gadżety i dekoracje. Połamana została większość rurek stelaży namiotów sołeckich. 

Jak mówi oficer prasowy krapkowickiej komendy Państwowej Straży Pożarnej brygadier Lucjan Lubaszka, właśnie z festynu w Choruli pochodziło pierwsze wezwanie, jakie odebrano. Tu wyjazdu jednak nie było: strażacy OSP byli już bowiem na miejscu, bo przyjechali na festyn na pokaz działań(!). 

- Dwie minuty później był telefon ze Strzeleczek w sprawie wiatrołomów, a potem to już posypały się zgłoszenia: były co minutę i nawet po kilka na raz – relacjonuje brygadier Lubaszka. - W sobotę strażacy pracowali aż do nocy, ostatnie zastępy wracały z akcji przed godziną 22.00, w niedzielę kontynuowaliśmy działania, bo nie wszystko zdążyliśmy zrobić. W sumie w działaniach udział brały zastępy JRG Krapkowice oraz wszystkie zastępy OSP z gminy Krapkowice, gminy Strzeleczki oraz gminy Gogolin. 

Szczegóły i więcej informacji z powiatu krapkowickiego w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 26 lipca - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: marudaTreść komentarza: Prośba tyko o przeprawę do Krapkowic z Żywocic bo męczarnia do Krapkowic przez Kłodnicę choćby do lekarza jest mocno frustrująca.Data dodania komentarza: 19.09.2024, 13:08Źródło komentarza: Pierwszy duży transport darów dotarł do KrapkowicAutor komentarza: OnnTreść komentarza: Dziękuję za każdą, nawet najdrobniejszą pomoc.Data dodania komentarza: 18.09.2024, 23:29Źródło komentarza: Pierwszy duży transport darów dotarł do KrapkowicAutor komentarza: ssqfsfsfTreść komentarza: Czy to ma logistyczny sens? Rozumiem spontaniczną chęć niesienia pomocy, ale realne koszty i zaangażowanie kilku osób. Może to można zrobić efektywniej? To nie zarzut, ale pytanie.Data dodania komentarza: 18.09.2024, 23:24Źródło komentarza: Pierwszy duży transport darów dotarł do KrapkowicAutor komentarza: HipokrytTreść komentarza: Godzine temu napisałem komentarz i gdzieś jest?Data dodania komentarza: 18.09.2024, 23:00Źródło komentarza: Pierwszy duży transport darów dotarł do KrapkowicAutor komentarza: HipokrytTreść komentarza: Ciekawostka, w sieci marketów stał kosz na dary do braci ukraincow, teraz stoi kosz na dary dla powodzian, co ciekawe dla braci ukraincow kosz był lepiej i bogaciej wypełniony niż dla rodaków dotkniętych klęską powodzi.DlaczegoData dodania komentarza: 18.09.2024, 22:09Źródło komentarza: Pierwszy duży transport darów dotarł do KrapkowicAutor komentarza: Opola***aTreść komentarza: Rozumiem, że datki zebrane na poszczególnych mszach doży***owych zostaną w całości przekazane na pomoc powodzianom..Data dodania komentarza: 18.09.2024, 14:31Źródło komentarza: Najbliższe imprezy zostają okrojone oraz odwołane
Reklama