Żywność, artykuły higieny osobistej, chemia czy środki opatrunkowe - to wszystko znajduje się w transportach, które trafiają do serca Opolszczyzny, a stąd do wielu miejsc w Ukrainie, ale także do osób przebywających w naszym województwie i powiecie, które w różny sposób zgłaszają swoje potrzeby.
- Cieszę się, że ta pomoc trwa i wciąż otrzymujemy kolejne sygnały od ludzi z wielkimi sercami, którzy chcą przekazywać dary. Cały czas aktualizujemy listę potrzeb, ale nie ma obaw, że jakieś rzeczy się zmarnują, bo przekazywane są te, które mają długi termin przydatności do spożycia i użycia - wyjaśnia wicestarosta Sabina Gorzkulla.
Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 19 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze