W 2020 roku stowarzyszenie Kamyki z Kamienia Śląskiego wspólnie z księdzem miejscowej parafii Arnoldem Nowakiem postanowili, że zagospodarują poddasze salki parafialnej na miejsce noclegowe dla pielgrzymów udających się drogą św. Jakuba.
- W to zadanie włożyliśmy już sporo pracy, serca i nie ma co ukrywać, również pozyskanych z różnych źródeł pieniędzy. Wiadomo jednak, jak wygląda obecnie sytuacja z cenami materiałów, więc ten kosztorys cały czas rośnie. Na szczęście są ludzie i firmy, którzy dostrzegają nasze zaangażowanie - mówi prezes stowarzyszenia Kamyki Marcin Madziała podczas ubiegłotygodniowego spotkania zorganizowanego w salce parafialnej.
- Jesteśmy na etapie montowania regipsów, w przyszłym tygodniu będzie wylewana posadzka, później wykonywana hydraulika i elektryka, a dzięki tej darowiźnie prace na pewno przyspieszą - tłumaczy ks. Arnold Nowak.
50 tysięcy złotych przekazała firma Hengst.
- Misją naszej firmy jest czynienie świata czystszym, co znaczy lepszym. Dlatego tych, którzy mają podobny cel, chcemy wspierać - podkreślał prezes Jacek Sachanbiński, dziękując przy tym wicestaroście Sabinie Gorzkulli za wskazanie projektu.
Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 5 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze