W niedzielę 3 kwietnia służby ratunkowe zostały postawione na nogi, gdyż wpłynęło zgłoszenie o zagrożeniu życia 45-letniego mieszkańca Zdzieszowic. Jak się okazało, nie trzeba było aż tak bardzo się niepokoić, gdyż mężczyznę tylko zmógł alkohol…
Wezwanie wpłynęło tuż po północy. Interweniowali sąsiedzi, gdyż nie mogli spać z powodu bardzo głośnej muzyki w jednym z lokali. Próby kontaktu z zamieszkującym go 45-latkiem były nieudane, mimo że pukano, dzwoniono, wołano i telefonowano… W tej sytuacji strażacy siłowo weszli do mieszkania, gdzie zastali kompletnie pijanego mężczyznę, który tłumaczył, że spał i nic nie słyszał. Badanie alkosensorem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu. Oświadczył, że nie potrzebuje pomocy medycznej.
W trakcie interwencji na miejsce dotarł członek rodziny lokatora.
Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 29 marca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze