W wyniku powodzi dobytek swojego życia straciło wielu mieszkańców powiatu krapkowickiego. Liczne zniszczenia odnotowano m.in. w Łowkowicach. Na terenie sołectwa zalanych zostało blisko 60 posesji. O tym, jak przebiegała akcja ochrony wioski przed wielką wodą, a także jak wyglądał sam proces ewakuacji, najlepiej wiedzą strażacy z jednostki OSP Łowkowice. Jak wspominają druhowie, był to trudny czas dla wszystkich.
- Cała akcja ratownicza związana z powodzią właściwie zaczęła się od zabezpieczania wałów i workowaniu piasku – mówi naczelnik OSP Łowkowice Robert Wyszka. – Zajmowaliśmy się też kontrolowaniem śluzy w Komornikach, co było dość wymagającą czynnością. Średnio co 2-3 godziny trzeba tam było jechać.
Prezes OSP Łowkowice Kordian Stryj opowiada, że zintensyfikowane działanie ratunkowe miało miejsce w sobotę 14 września.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 22 października - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze