Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.imperialshow-ua.com/city_krapkowice.html
środa, 13 listopada 2024 07:34
Przeczytaj:
Reklama https://www.facebook.com/profile.php?id=100071770661293
Reklama http://www.isdmsolution.pl/

W ogrodzie wyrosły „palce diabła”

Mieszkanka gminy Prószków uwielbia swój ogród i spędza tam sporo czasu. W tym roku znalazła w nim wyjątkowy okaz grzyba, który w Polsce należy do botanicznych rzadkości.
W ogrodzie wyrosły „palce diabła”

Źródło: archiwum prywatne

- Mój ogród to niezwykłe miejsce – śmieje się prószkowianka. – Często znajduję w nim przyrodnicze perełki. Były to już m.in. rzadko spotykane pająki. Teraz do listy mogę doliczyć grzyb o nazwie „palce diabła”. Gdy go zauważyłam, to tak mnie zaintrygował, że postanowiłam dowiedzieć się czegoś ciekawego na jego temat. 

Fachowa nazwa grzyba, który znalazła mieszkanka gminy Prószków, to okratek australijski. Jednak bywa też nazywany „ośmiornicą”, „palcami diabła” lub kwiatowcem australijskim. Ten groźnie wyglądający okaz to w rzeczywistości zwykły grzyb, którego coraz częściej można spotkać również w Polsce. Okratek wydziela bardzo intensywny zapach padliny lub gnijącego mięsa. Nie jest trujący, choć z powodu zapachu uważa się go za niejadalnego. W niektórych krajach jest gatunkiem chronionym.

Prawdopodobnie przywędrował z ziemią i roślinami sprowadzonymi z Australii do europejskich ogrodów botanicznych. Jest też możliwe, że okratek trafił na nasz kontynent za sprawą migrujących ptaków, które spożyły wcześniej owady z zarodnikami grzyba. Pierwszy okaz okratka zaobserwowano we Francji w 1914 roku. Do naszego kraju trafił prawdopodobnie z ówczesnej Czechosłowacji wraz z transportem australijskiej wełny i roślin. Pierwsze okazy zaobserwowano w latach 70. XX wieku w okolicy Wzgórz Krzyżowych. Ten tropikalny grzyb dobrze przystosował się do nowych warunków klimatycznych. Obecnie można go spotkać głównie na południu kraju, w Górach Świętokrzyskich, Kotlinie Sandomierskiej, Górach Sowich i na Pobrzeżu Gdańskim.

Okratek australijski pojawia się na początku lata i można go obserwować do listopada, a przy ciepłych zimach – nawet do grudnia. Rośnie w miejscach bogatych w materię organiczną, na rozkładającym się drewnie głównie w lasach (liściastych lub mieszanych), na ich obrzeżach lub przy drogach leśnych. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Brak słówTreść komentarza: Mamy 11 listopada i dalej nic się nie dzieje... Może liczą, że ludzie sami most postawią..?!Data dodania komentarza: 11.11.2024, 17:04Źródło komentarza: Tymczasowa przeprawa w Żywocicach: nowy most gotowy już wkrótceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: 2 mosty po 120 tys. zł ale calość 6 mlnData dodania komentarza: 10.11.2024, 18:47Źródło komentarza: Jest pozwolenie, czekamy na kasęAutor komentarza: To jest PolskaTreść komentarza: Mosty DMS 65 kosztują około 120 tys. zł za sztukę. Ciekawa hest wycena na 6 mln xDData dodania komentarza: 10.11.2024, 18:45Źródło komentarza: Jest pozwolenie, czekamy na kasęAutor komentarza: boBudowniczyTreść komentarza: Chciałbym nieśmiało przypomnieć że beton z którego robi się przyczółki twardnieje 28 dni do pełnej wytrzymałości, czyli 4 tygodnie, no chyba że zastosują inną technologię bo ani zbrojenia ani szalu***ów nie widaćData dodania komentarza: 10.11.2024, 15:17Źródło komentarza: Jest pozwolenie, czekamy na kasęAutor komentarza: RgbxfhhjjTreść komentarza: Super starostwa KrapkowiceData dodania komentarza: 9.11.2024, 17:48Źródło komentarza: Jest pozwolenie, czekamy na kasęAutor komentarza: zwykły szarakTreść komentarza: Czy tylko ja mam wrażenie że jeśli policjant zrobi coś dobrego po służbie to wszędzie o tym trąbią ? Rozumiem że w przypadku policji to raczej nienormalne żeby komuś pomóc nie będąc w pracy......?? Z całym szacu***iem dla Pani policjant.Data dodania komentarza: 6.11.2024, 06:39Źródło komentarza: Uratowała życie
Reklama