Krapkowicka policja w ubiegłym tygodniu odebrała dwa zgłoszenia w podobnej sprawie. Pierwsze było 24 października po godzinie 16.00. Zadzwonił mężczyzna opiekujący się pustym domem znajomych, który po wejściu do budynku zastał tam śpiącego na wersalce nieproszonego gościa. Kiedy zapytał: „co pan tu robi?”, mężczyzna odpowiedział wprost: „chciałem tylko się przespać”.
Po chwili na miejsce dojechał radiowóz, ale delikwent zdążył się już ulotnić i to tak efektywnie, że również przeszukanie okolicznych uliczek przez patrol nic nie dało. Stwierdzono, że z budynku nic nie skradziono. Poza wybitymi oknami nie dokonano też zniszczeń.
Kolejnego dnia opiekun domu znów zastał tę samą osobę na posesji. Kolejny raz wezwał policję, a mężczyzna szybko się oddalił. Tym razem też nie stwierdzono kradzieży ani większych strat.
Szczegóły i więcej informacji z powiatu krapkowickiego w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 31 października - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze