Górażdżanie byli świadkami nietypowej sytuacji. Po wiosce w środku nocy biegała młoda kobieta ubrana tylko w górną bieliznę. Był agresywna: gryzła, kopała i… skakała po karetce pogotowia.
Do tych zdarzeń doszło 9 lipca ok. godz. 2.30. Górażdżanie mieszkający przy ulicy Głównej obudzili się po tym, jak pod ich oknami zaczęła biegać półnaga kobieta o nieznanej tożsamości, wykrzykując przy tym nielogiczne zdania. Jeden ze świadków wezwał pomoc.
W pierwszej kolejności przybyła karetka pogotowia. Medycy nie potrafili jednak kobiety uspokoić. Jak wynika z relacji świadków, miała ona wydostać się z karetki pogotowia, wejść na jej dach i po nim skakać. Na miejscu pojawił się także patrol policji.
Szczegóły i więcej informacji z powiatu krapkowickiego w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 19 lipca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze