Przypomnijmy, że armata od wielu lat stoi już przy murach obronnych w Krapkowicach. Działania konserwacyjne polegały na kompletnej odbudowie drewnianych elementów, w tym także kół. Brakowało także niektórych elementów metalowych. W odtworzenie wybrakowanych części zaangażowało się wielu lokalnych rzemieślników i stolarzy. Co ciekawe, za surowiec posłużyło także lokalne drewno dębowe, które jest znacznie trwalsze od wcześniej zastosowanego drewna sosnowego.
Szczegóły i więcej informacji z powiatu krapkowickiego w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 21 czerwca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze