Na miejscu pojawił się stojak na rowery, komplet ławek, stół, kosz na śmieci oraz napis z nazwą miejscowości. Wiosną widoczne będą również nowe nasadzenia. Plac został wyłożony kostką i wysypany kamykami.
- Pomysł, aby zrealizować takie zadanie, powstał z tego względu, że przez Oleszkę przejeżdża bardzo dużo turystów, szczególnie cyklistów – mówi sołtys Oleszki Anna Knop. – Kiedy zdarzy się jakieś nieszczęście z rowerem, zejdzie powietrze z opony albo coś się zepsuje, będzie można to szybko naprawić. Brakowało tutaj w naszym rejonie takiej stacji napraw rowerów i dlatego na zebraniu wiejskim podjęliśmy decyzję, aby zrealizować to zadanie.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 27 grudnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze