Do naszej redakcji napisał mieszkaniec Krapkowic (dane zastrzeżone), który zwrócił uwagę na niewykorzystaną przestrzeń parkową za domem kultury.
- To miejsce ma potencjał, który nie jest w pełni wykorzystany - zaznacza krapkowiczanin. - Co prawda są tam ławki, na których można przysiąść, ale co tu dużo mówić, park nie zachwyca. Przydałoby się bardziej zadbać o ten teren. Póki co jest on zarośnięty, a wysoka trwa stała się przestrzenią do wyprowadzania psów. Niejeden raz widziałem ludzi spacerujących tam z czworonogami w wiadomym celu.
Przypomnijmy, że pod koniec 2020 roku dla poprawy bezpieczeństwa w parku zamontowano oświetlenie. Koszt inwestycji wyniósł blisko 60 tys. złotych. Zostało także zdemontowane stare ogrodzenie, dzięki czemu pojawiła się nowa przestrzeń do wypoczynku. W planach było też doświetlenie znajdującej się tam sceny.
Mieszkańcy Krapkowic wspominają, że niegdyś w parku działo się więcej. Myślami wracają choćby do plenerowego kina, które cieszyło się zainteresowaniem.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 13 czerwca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze