- W gminie Gogolin ostatnio tyle się dzieje, że aż trudno nadążyć za „newsami”: inwestycje, wielkie dotacje zewnętrzne, rewolucyjna przebudowa parku, stacja benzynowa, Lidl, KFC… Wiadomo, że zanim taki „news” zostanie wypuszczony w świat, miesiącami, a czasem latami trwają starania i lobbing. Czy może Pan uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć, jakie teraz kolejne ważne decyzje ważą się w gabinetach Urzędu Miejskiego, czego możemy się jeszcze spodziewać w najbliższych miesiącach i latach?
- To prawda, w okolicy ronda faktycznie dochodzi do dużych zmian, ta lokalizacja stała się bowiem bardzo atrakcyjna. Jeśli chodzi o pogłoski na temat KFC, to mogę potwierdzić, że są prowadzone rozmowy dotyczące lokacji na tym terenie restauracji tego typu, ale są zainteresowane tym różne koncerny. Będzie też handel – ta sieć, którą Pani wymieniła, potwierdziła to już oficjalnie i otwarcie planowane jest już na grudzień, ponadto powstaną i inne sklepy. Jako władze samorządowe pracujemy teraz już natomiast nad zwiększeniem atrakcyjności drugiej „strony” Gogolina, czyli okolic osiedla Dębowego. W przyszłym roku potencjał gospodarczy tego terenu, jak i całej gminy, wzrośnie, a to za sprawą planowanej tam budowy głównego punktu zasilania energii elektrycznej gpz. Chodzi o zasilanie wysokim napięciem. To bardzo ważna inwestycja, od dawna czyniliśmy starania, by dystrybutor energii podjął takie działania, gdyż pozwolą nam one jako gminie na ściągnięcie tu dużych inwestorów. Mówię o firmach produkcyjnych, które mają duże zapotrzebowanie na energię. Było to utrudnione, ponieważ Gogolin miał problem z dostępem do takiego zasilania, najbliższy punkt gpz mamy pod Opolem, a teraz będzie również u nas. Ta inwestycja ma się rozpocząć w przyszłym roku i będzie zrealizowana do maja 2024. Stała się ona możliwa, ponieważ udało nam się porozumieć z PKP Energetyka i główna linia zasilająca trakcję zostanie podłączona do nowo wybudowanego gpz. Umożliwi to też rozebranie dwóch napowietrznych linii średniego napięcia, które przecinają obecnie środek Gogolina. Nowa linia zostanie poprowadzona pod ziemią wzdłuż pól i wzdłuż ogrodu owocowego oraz osiedla Dębowego, co pozwoli z kolei na lepsze zagospodarowanie tej okolicy pod dalszy rozwój budownictwa. To będzie duży czynnik rozwojowy dla miasta Gogolina.
My jako samorząd wydaliśmy już wszelkie wymagane zgody i uzgodnienia, by ten kabel był ułożony pod naszymi drogami. Poprawi to również krajobraz naszego miasta. Kolejna wynikająca z tego korzyść będzie też taka, że punkt zasilania energii elektrycznej gpz umożliwi nam rozwój farm fotowoltaicznych, ponieważ będzie można się wpiąć w tę nową sieć. To też był problem. Poza tym cała ta część miasta za torami od strony Strzelec Opolskich wzmocni swoją atrakcyjność – i mieszkaniową, i gospodarczą. Mamy świadomość tego, że obecnie grunty w dzielnicach położonych w sąsiedztwie autostrady są o około 30 procent droższe – a po tej inwestycji powinno to się wyrównać.
- Jak gmina Gogolin to robi, że po raz kolejny jest w czołówce tych samorządów, którym udało się najwięcej pozyskać z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych? Przypomnijmy – w pierwszej edycji - 8 milionów złotych na skanalizowanie Obrowca, a teraz ponad 11 milionów na przebudowę i termomodernizację szkoły w Malni oraz na przebudowę dwóch ulic w Gogolinie. Tymczasem większość dotacji to 5 milionów i mniej, czasem nawet tylko 2 miliony… Lepiej pisze się tu wnioski, czy to kwestia bardzo skutecznego lobbingu?
Szczegóły i więcej informacji z powiatu krapkowickiego w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 21 czerwca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze