W ostatnim czasie na łamach „Tygodnika Krapkowickiego” kilkukrotnie pisaliśmy o budowie marketów Dino na terenie naszego powiatu. Przypomnijmy, że w minionych miesiącach takie dyskonty spożywcze powstały m.in. w Strzeleczkach i Gogolinie. Są też plany, żeby kolejne markety wybudować także w Choruli i Dąbrówce Górnej.
Po publikacji materiałów na ten temat z „Tygodnikiem Krapkowickim” skontaktowała się seniorka z Obrowca (dane do wiadomości redakcji), która zechciała się podzielić swoimi spostrzeżeniami w tej sprawie.
- Tyle pisaliście ostatnio o planach związanych z budową kolejnych marketów Dino w naszym powiecie, ale jednej rzeczy nie umiem zrozumieć – mówi seniorka z Obrowca. – Dlaczego w naszej wsi nie ma ani jednego sklepu? Ostatni zamknął się dobrych kilka lat temu i od tej pory jakoś nikt się tym nie przejmuje. Wyczytałam w ostatniej waszej gazecie, że w Gwoździcach rada sołecka ubiega się o budowę chociażby małego sklepiku, a u nas co?
Interweniująca twierdzi, że problem głównie dotyczy ludzi starszych, którzy nie mają prawa jazdy.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 16 lipca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze