Rykowisko
Chociaż zaloty w przyrodzie i walki samców o względy samic w przyrodzie odbywają się najczęściej na wiosnę to niektóre gatunki zwierząt wybrały inne strategie rozrodcze. U zwierząt, u których ciąża trwa długie miesiące i przez większą część roku, zaloty odbywają się na jesień. Dzięki temu okres ciąży przypada na najtrudniejsze miesiące, a młode pojawiają się na wiosnę, kiedy dostęp do pokarmu jest mniej utrudniony, co zwiększa szansę na ich przeżycie. Zwierzęta z rodziny jeleniowatych, czyli jelenie, łosie czy daniele odbywają walki o względy samicy właśnie jesienią. Jelenie odbywają rykowiska, łosie bukowiska, z kolei daniele bekowiska. Ciąża u jeleniowatych trwa tak jak u człowieka około dziewięciu miesięcy i wynosi odpowiednio u jeleni szlachetnych 234 dni, u łosi do 244 dni, u danieli do 245 dni. Najdłuższą ciążą spośród jeleniowatych charakteryzują się sarny. Ich ciąża wynosi aż 10 miesięcy. Młode rodzą się późną wiosną, czyli w maju lub czerwcu. Ciąża trwa długo, dlatego ruja u saren rozpoczyna się wcześniej niż u innych jeleniowatych, a mianowicie w połowie lipca i trwa do końca sierpnia. Tak wczesny okres rujowy ma swoją przyczynę - koźlątka sarny muszą zdążyć podrosnąć do zimy i się usamodzielnić. Okres godowy jeleni szlachetnych zwany inaczej rykowiskiem rozpoczął się w połowie września i będzie trwać do połowy października, czyli przez około cztery tygodnie. Podczas jelenich godów na polach i łąkach słychać głośne i charakterystyczne odgłosy wydawane przez samce jelenia, zwanych bykami. Odgłosy wydawane przez byki rozpoczynają się tuż przed zachodem słońca, a kończą się o świcie. Dźwięki te niosą się echem przez wiele kilometrów po najbliższej okolicy.
Lochanie, czyli huczka
Oprócz jeleniowatych ten sam typ strategii rozrodczej odbywa się u dzików. Okres godowy dzików, czyli huczka i lochanie odbywają się późną jesienią oraz zimą. Okres godowy rozpoczyna się na przełomie listopada i grudnia, i trwa do 6 tygodni. Do grupy rodzinnej dołączają wtedy samce prowadzące na co dzień samotniczy tryb życia. Tam odbywają się walki o dominację i względy samicy. Jeżeli wszystko odbędzie się pomyślnie locha, czyli samica dzika zachodzi w ciążę. Ciąża u dzików trwa do 120 dni, czyli prawie cztery miesiące. Na świat przychodzi zazwyczaj od 8 do 12 warchlaków, czyli młodych dzików, zwanych też pasiakami od ich charakterystycznego umaszczenia w beżowo - brązowe pasy.
Co z polowaniem?
W Polsce okres godowy zwierząt z rodziny jeleniowatych oraz innych gatunków zwierząt pokrywa się z czasem intensywnych polowań na te zwierzęta. Zwierzęta w tym okresie chętniej przebywają na otwartych przestrzeniach przez co są bardziej widoczne dla myśliwych. Przez większą część roku zwierzęta te są ostrożne i mniej zauważalne jednak w okresie godowym dla dzikich zwierząt najważniejsze są zaloty i szukanie partnerki do rozrodu. Dzięki temu myśliwi są w stanie dostrzec jelenia i go łatwo zestrzelić. W innych krajach europejskich wprowadza się zakazy na polowanie w okresie godowym na różne gatunki zwierząt. W Polsce od lat trwa dyskusja nad zmianą prawa. Wielu ludzi, miłośników przyrody nie zgadza się na prowadzenie polowań w okresie, gdy zwierzęta są szczególnie wrażliwe. Według przyrodników zwierzęta odbywające gody należy objąć opieką, a nie zaburzać ich naturalne funkcjonowanie. Gody to kluczowy moment w życiu zwierząt. Dzięki amorom na świat przychodzą zdrowe młode, będące nowym silnym pokoleniem. Odstrzał zwierząt w okresie rujowym wpływa na zakłócenie biologii tych organizmów. Dla zwierząt staje się utrudnione bądź niemożliwe znalezienie odpowiedniego partnera czy partnerki do rozrodu. Z punktu widzenia ewolucji i przetrwania gatunków, a także ochrony bioróżnorodności tak dramatyczne wpływanie człowieka na organizmy może prowadzić do ich całkowitego wymierania, a tym samym pogłębianie kryzysu bioróżnorodności. Należy podkreślić, że gody jeleniowatych nie przyciągają wyłącznie myśliwych, liczących na piękne trofea łowieckie. Znakomitym argumentem na zaprzestanie polowań na jelenie w okresie ich godów są zyski z turystyki przyrodniczej. W tym szczególnym czasie, gody jeleni przyciągają turystów z całego świata, zakochanych w spektaklach przyrodniczych, które zapewnić nam może tylko przyroda w stanie niezaburzonym przez ingerencję człowieka.
Ciconia odleciała
Jesień to przede wszystkim czas pożegnań. Żegnamy długie i ciepłe wieczory, czas beztroski i zabawy. Jest to czas na pożegnanie również ptaków, które przylatują z ciepłych krajów do nas na wiosnę. Miejsca, z których przylatują do nas ptaki w okresie wiosenno - letnim są zbyt gorące, aby móc tam wydać na świat potomstwo i wykarmić młode. Do takich gatunków ptaków należy Ciconia, czyli bocian. Bociany przylatujące do naszej strefy klimatycznej to prawdziwe obieżyświaty. Zimują w Afryce, Azji południowo – zachodniej i Afryce południowej. Bocian biały to nie jedyny gatunek ptaka występującego w Polsce, który odlatuje do ciepłych krajów w okresie jesiennym. Do ciepłych krajów w okresie jesiennym odlatują również jaskółki, zięby, szczygły, szpaki, pliszki czy skowronki. Nie każdy wie, że istnieje grupa ptaków przylatująca do Polski na zimę. Są to gatunki pochodzące z dalekiej północy naszego globu, gdzie zimy są wyjątkowo niekorzystne. Wybierając środkową Europę, jako miejsce przezimowania nie narażają się w takim stopniu na zbyt niskie temperatury, będące dla nich śmiertelnie niebezpiecznymi. Ptakami zimującymi w Polsce są gatunki, które kojarzą nam się z zimą takie jak wysiadujący w naszych karmnikach gil czy jemiołuszka. Jemiołuszka odżywia się owocami jemioły, wydalając nasiona pozbawione otoczki, a dzięki temu nasiona jemioły się rozsiewają. W naszej części Europy schronienie znajdują również ptaki mniej znane na przykład różne gatunki z rodziny kaczkowatych takie jak bielaczek, edredon, uhla czy lodówka – kaczka o osobliwej i trafnej nazwie. Do Polski w okresie jesienno – zimowym przylatują również ptaki drapieżne, jak na przykład myszołów włochaty oraz inne gatunki, w tym kawki, gawrony czy kwiczoły. Tak więc okres jesienno – zimowy to znakomity czas na obserwowanie dzikich gatunków ptaków.
Zadanie współfinansowane z budżetu powiatu krapkowickiego.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 10 października - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze