Przypomnijmy, że o tym temacie pisaliśmy w poprzednim wydaniu „TK”. Jeden z mieszkańców (dane do wiadomości redakcji) poinformował nas, że pod hotelem regularnie dochodzi do awantur z udziałem obcokrajowców – mieli bywać agresywni i zaczepiać inne osoby. Były też inne problemy, takie jak pijaństwo, szybka jazda samochodami, głośne puszczanie muzyki itp.
Interweniujący poinformował nas też, że jego zdaniem policja niespecjalnie interesuje się tą częścią Krapkowic i nie wysyła tam odpowiedniej ilości patroli. Po publikacji artykułu na ten temat i poinformowaniu o sprawie Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach sytuacjapod hotelem diametralnie się zmieniła.
- Przede wszystkim jest o wiele spokojniej i bezpieczniej – mówi interweniujący. – Nagle zrobiło się ciszej, przestało podjeżdżać podejrzane czarne audi no i w końcu widzimy policjantów. Interwencja przyniosła pożądany skutek i dobrze, bo teraz możemy bez obaw posłać dzieci na plac zabaw.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 14 sierpnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze