Była 3.35 nad ranem, gdy młody kierowca bmw, mieszkaniec powiatu prudnickiego, postanowił sprawdzić możliwości swojego samochodu, nie bacząc na ograniczenia prędkości. Jadąc 107 km/h w terenie zabudowanym, gdzie dopuszczalne jest 50 km/h, wyprzedził nieoznakowany radiowóz – również bmw. Ta brawura szybko przykuła uwagę funkcjonariuszy, którzy natychmiast rozpoczęli pościg.
Policjanci z drogówki nie musieli długo ścigać sprawcy. Po krótkiej akcji młody recydywista został zatrzymany. Jak ustalono, to nie pierwszy raz, gdy ten kierowca łamał przepisy. 21-latek miał już na swoim koncie inne przewinienia drogowe.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 19 listopada - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze