Tak jak w latach poprzednich kolorowe lampki w mieście rozbłysną 6 grudnia, w Dzień Świętego Mikołaja. Tym razem ze względu na trudną sytuacją finansową i konieczność oszczędzania energii zadecydowano jednak, że iluminacja będzie tylko w ścisłym centrum.
- Rynek jest najładniejszą, reprezentacyjną częścią miasta, więc w ciężkich czasach to musi wystarczyć – mówi burmistrz Andrzej Kasiura.
Na pytanie ile oszczędności w złotówkach da taki minimalizm, burmistrz odpowiada, że jeszcze tego nie wyliczono. Nie będą one duże, biorąc pod uwagę, że oświetlenie było ledowe.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 29 listopada - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze