Działo się w sobotni wieczór w Brożcu. Podczas wspólnego świętowania Herbsttreffen nie zabrakło atrakcji zarówno dla najmłodszych, jak i starszych gości biesiady – wszystko w iście bawarskim klimacie.
- Zaczęliśmy w 2019 roku, ale potem przyszła pandemia i musieliśmy nieco okroić nasze spotkania, więc cieszymy się, że po takiej przerwie znów mogliśmy się bawić z przysłowiową „pompą” – mówi szefowa koła DFK Brożec Bernadeta Suchińska.
Najpierw chętni mogli wziąć udział w jesiennych warsztatach z dekorowania, podczas których zdobili jesienne wianki i wianuszki. Potem zaczęło się biesiadowanie. Oficjalnie odszpuntowano beczkę piwa prosto z Niemiec, niczym na prawdziwym Oktoberfeście. Nie zabrakło także wielu bawarskich akcentów, takich jak dekoracje stodoły, pamiątkowe kufle do złotego trunku, stroje bawiących się gości czy pierniczki w kształcie serca. Był też czas na wspólny koncert dwóch orkiestr dętych – Waleckiej Orkiestry Dętej Capri z Walec oraz Młodzieżowej Orkiestry Dętej z Gogolina. Do wspólnej zabawy na parkiecie zachęcał DJ Mag, porywając zgromadzonych do tańca i konkursów.
Szczegóły i więcej informacji z powiatu krapkowickiego w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 4 października - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze