Powstanie zbiornika ma ochronić w przyszłości miejscowości znajdujące się wzdłuż Osobłogi przed zalaniem. Rzeka kilkukrotnie pokazywała swoją siłę. Ostatni raz we wrześniu minionego roku.
Dlatego też lokalne władze zdecydowały się na wspólne lobbowanie w sprawie zbiornika. Działania te okazały się skuteczne. Decyzją rządu plan budowy zbiornika powrócił na listę zadań przeznaczonych do realizacji. Jest jednak małe „ale” - będzie ono realizowane dopiero po zapewnieniu zewnętrznego finansowania. Ani Wody Polskie ani samorządy nie są w stanie określić kiedy to może nastąpić. Szacuje się, że inwestycja pochłonie prawie 830 mln zł. Żaden samorząd nie jest w stanie w pojedynkę ani w grupie unieść takiego kosztu.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 18 lutego - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze