Przed paroma tygodniami na łamach „Tygodnika Krapkowickiego” zamieściliśmy interwencję dotyczącą dziur na ulicy Piastowskiej. Po publikacji tekstu skontaktował się z nami jeden z mieszkańców Otmętu (dane do wiadomości redakcji), który podzielił się pewnymi spostrzeżeniami na ten temat.
- Już jakiś czas temu drogowcy zakleili część dziur, jednak sporą część pominięto, m.in. zostawiono tę najgłębszą znajdującą się obok PSZOK-u na Piastowskiej – informował nas 8 października mieszkaniec Otmętu.
Jeszcze tego samego dnia zwróciliśmy się do Urzędu Miasta i Gminy Krapkowice (czyli zarządcy drogi) z zapytaniem, dlaczego część dziur pominięto przy wykonywaniu robót naprawczych przez drogowców. Zadaliśmy również pytanie, czy w przyszłości będą one zaklejone.
Kilka dni po skierowaniu wyżej wymienionego zapytania drogowcy zaczęli zaklejać pozostałe dziury na Piastowskiej. Po wykonaniu tych prac otrzymaliśmy też odpowiedź z UMiG. Jak poinformowała nas pisemnie naczelnik Wydziału Infrastruktury i Urbanistyki Katarzyna Kubacka, remont wspomnianej ulicy był zaplanowany na dwa etapy.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 29 października - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze