W pierwszej części zebrania naczelnik Wydziału Oświaty i Kultury w Krapkowicach Jolanta Myśluk omówiła najważniejsze wnioski, które zawarto w audycie przygotowanym przez wrocławską firmę, specjalizującą się w tematyce oświatowej.
Wśród najbardziej kontrowersyjnych zapisów raportu trzeba wspomnieć o przyszłościowej konieczności likwidacji jednej ze szkół. W audycie czytamy, że w latach 2024-2025 liczba uczniów klas pierwszych w szkołach prowadzonych przez gminę trochę wzrośnie, ale w kolejnych latach będzie już tylko malała. Zdaniem autorów audytu w 2024 roku będzie około 200 pierwszoklasistów, a pięć lat później około 150. Za 10 lat liczba pierwszoklasistów w gminnych szkołach spadnie najprawdopodobniej do około 125 i będzie malała w kolejnych latach. Według „Analizy organizacji i finansów oświaty gminy Krapkowice” baza lokalowa szkół znajdujących się na terenie Krapkowic jest zatem za duża w stosunku do potrzeb. Co więcej prognozy demograficzne pokazują, że po roku 2030 do Publicznej Sportowej Szkoły Podstawowej nr 5 oraz Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 zgłaszać się będzie łącznie około 50 uczniów. Oznacza to, że w dwóch szkołach powstaną najprawdopodobniej trzy oddziały, podczas gdy w jednej można by dla tych samych dzieci utworzyć tylko dwa oddziały.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 29 października - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze