Ponaddwumetrowy zając z dykty oraz wielkie kolorowe pisanki stanęły na trawniku przed szkołą. Wykonali je uczniowie wraz z nauczycielką Klaudią Tomalą.
- Postanowiliśmy przyozdobić wejście do szkoły, aby dzieci poczuły nastrój świąt i z myślą o osobach przechodzących ulicą, zrobiło się kolorowo i radośnie, bo taki widok cieszy oko – mówi Klaudia Tomala. – Przy okazji skoro już dekoracje stanęły, wpadliśmy na pomysł, by właśnie w tym miejscu zorganizować dla uczniów szukanie zajączka.
Zabawa odbyła się w ostatni dzień szkoły przed feriami, czyli 13 kwietnia. Szukało w sumie 160 dzieci z 8 klas. Można było znaleźć m.in. zające z czekolady, paczuszki ze słodyczami czy pistolety na wodę. Na koniec wszyscy uczestniczyli w pamiątkowej sesji zdjęciowej.
Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 19 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze