Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.urlop.pl/
środa, 22 stycznia 2025 06:33
Przeczytaj:
Reklama
Reklama
Reklama http://www.isdmsolution.pl/

Weszli z użyciem siły

56-letnia kobieta nie chciała wpuścić służb ratunkowych do swojego mieszkania w Zdzieszowicach w celu przeprowadzenia interwencji. W jej mieszkaniu doszło do poważnego wycieku wody, co w konsekwencji zalało inne, sąsiednie lokale. Z pomocą przybiegł hydraulik.

Źródło: zdjęcie poglądowe

W poniedziałek 13 stycznia o godzinie 14.21 do krapkowickich policjantów wpłynęło nietypowe zgłoszenie. Jedna z pracownic zdzieszowickiej opieki społecznej poinformowała mundurowych, że nie ma kontaktu ze swoją podopieczną 56-latką mieszkającą przy ulicy Akacjowej w Zdzieszowicach. Jej mieszkanie miało być zamknięte od wewnątrz, a z jego środka dobiegały odgłosy włączonego telewizora. Ze zgłoszenia wynikało również, że w lokalu musiało dojść do poważnego wycieku, w wyniku którego zalani zostali sąsiedzi.

- Policjanci zainterweniowali pod wskazanym adresem wraz ze strażakami – mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach mł. asp. Dominik Wilczek. – Właścicielka mieszkania nie chciała jednak wpuścić służb do środka.

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 21 stycznia - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama