- Z jakich specjalizacji w zakresie ortopedii mogą skorzystać pacjenci S-Medica?
- Pacjenci mogą skorzystać u nas z kompleksowej wizyty ortopedycznej, porady lekarskiej lub nawet ewentualnej kwalifikacji do leczenia operacyjnego. W trakcie wizyty przeprowadzamy kompleksowe badanie kliniczne oraz wykonujemy konieczną diagnostykę, w tym badanie USG. Nasi pacjenci mogą być przez nas także kierowani na zabiegi rehabilitacyjne, które są również prowadzone w tutejszej placówce.
- Co wyróżnia S-Medica w Krapkowicach spośród innych placówek ortopedycznych w regionie?
- Na pewno wyróżnia bezpośrednia współpraca ortopedy z rehabilitantem, który jest dosłownie w gabinecie obok. Stwarza to możliwość wzajemnej konsultacji w stosunku do leczonego pacjenta w ciągu dosłownie kilku minut. Plusem jest także to, że S-Medica znajduje się blisko Opola. Jeżeli pacjent wymaga leczenia operacyjnego, jestem w stanie go pokierować odpowiednio do placówki w Opolu która wykonuje takie zabiegi.
- Czy może Pan powiedzieć coś o procesie diagnostycznym, który przeprowadzacie w leczeniu pacjentów? Jak wygląda pierwsza wizyta?
- Na pierwszej wizycie przeprowadzamy dokładny wywiad. Omawiamy z pacjentem dany problem. Pytamy, kiedy i jak do niego doszło. Czy w przeszłości było przeprowadzane już leczenie operacyjne? Przeprowadzamy też dodatkowe diagnostyczne badania obrazowe, które w ortopedii są niezmiernie ważne. W S-Medica mamy USG, ale w razie konieczności pacjent jest kierowany na badania bardziej specjalistyczne jak rentgen, tomograf, czy rezonans. Zależy Nam aby uzyskać jak najwięcej koniecznych danych diagnostycznych, aby móc postawić diagnozę i określić optymalny, efektywny i indywidualny plan leczenia Pacjenta.
- Ortopedia dziecięca, urazy sportowe, czy artroplastyka? Na jakich obszarach ortopedii skupiają się tutejsi specjaliści?
- Zajmuję się przede wszystkim pacjentami dorosłymi zgłaszającymi się najczęściej z problemami stawów, dysków kręgosłupa, urazami, przed i po rekonstrukcjach. W przypadku dzieci moja rola polega przede wszystkim na korygowaniu i monitorowaniu rehabilitacji.
- Z jakimi urazami ortopedycznymi najczęściej zgłaszają się pacjenci do S-Medica?
- Najczęściej są to urazy wiązadeł kolan, barków, stawu skokowego. Bardzo często są to po prostu urazy sportowe i choroby zwyrodnieniowe. Po dokładnej diagnostyce prowadzimy rehabilitację dla pacjentów przygotowujących się do zabiegów rekonstrukcji (endoprotezy) kolan, stawu biodrowego czy barków, aby odpowiednio wzmocnić dane partie, co wpływa często na skrócenie rekonwalescencji po zabiegu. Ważna jest również praca z fizjoterapeutą po zabiegu, aby jak najszybciej wrócić do normalności. To są najczęstsze przypadki. Dlatego to pokazuje jak ogromnym atutem jest dla pacjenta monitoring ortopedy i prawidłowo dobrana rehabilitacja.
- Co z profilaktyką. Jeśli chcielibyśmy sprawdzić czy wymagamy jakichś zabiegów ortopedycznych, to na taką konsultację również można się umówić?
- W takiej sytuacji pacjenci częściej trafiają do rehabilitanta, bo to jest jego zadanie, aby skorygować, czy dobrać odpowiednie ćwiczenia, mogące zapobiec urazom. Do mnie pacjenci trafiają po tym, jak rehabilitant widzi, że jest jakiś problem bardziej złożony, gdzie sama prewencja nie daje już efektów i także wtedy jak fizjoterapeuta ma wątpliwości i chciałby poznać moje zdanie dot. danej dysfunkcji pacjenta.
- Nie jest tajemnicą, że wiele osób boi się lekarzy, przychodni i stara się unikać tego typu miejsca. Jakie podejście stosujecie w S- Medica wobec pacjentów, aby zapewnić im komfort i bezpieczeństwo podczas leczenia?
- Muszę przyznać, że to pytanie trafiło na bardzo wyluzowanego lekarza. Jeśli o mnie chodzi, to szybko skracam dystans z pacjentami, przez co może nie boją się oni do mnie wracać. Staramy się też rozmawiać dość szczerze na temat problemu, nie ukrywając tego, co jest główną przyczyną schorzenia. Widzę już to od lat, że szczerość z pacjentem przynosi pozytywny efekt.
- Widzę, że Wasze miejsce wyposażone jest w specjalistyczny sprzęt, to chyba dowód na to, że pacjent może liczyć na bardzo profesjonalne podejście ze strony lekarzy.
- Staramy się, aby każda wizyta była kompleksowa. Jeżeli chodzi o narządy ruchu, to na co dzień wykonuje badanie USG i taki pacjent, który tego wymaga - takie badanie, będzie mieć zrobione. Ten sprzęt, który tutaj widzimy, to ultrasonograf z dobrym obrazem. Dzięki temu możemy diagnozować uszkodzenia w zakresie stawu ramiennego, łokcia, kolana lub biodra.
- Ile czasu potrzeba, aby leczenie ortopedyczne przyniosło zamierzony efekt? Zdaję sobie sprawę z tego, że przypadki bywają różne, ale czy można w przybliżeniu coś na ten temat powiedzieć?
- Jest to bardzo indywidualne i faktycznie wszystko zależy od schorzenia. Teoretycznie na każdego pacjenta mamy przewidziane około 20 min, ale jest to tylko umowny czas. Wszystko zależy od ogólnej komunikacji z pacjentem i problematyki schorzenia. Do każdego przypadku podchodzimy bardzo indywidualnie aby osiągnąć pewność co do diagnozy. Pierwsza wizyta jest rozmową i ewentualnym poszerzeniem diagnostyki jeżeli USG nie wystarczy. Na drugim spotkaniu, kiedy pacjent wraca z wynikami badań, stawiamy już ostateczną diagnozę i decydujemy, czy schorzenie wymaga operacji, czy raczej rehabilitacji. Zatem niekiedy jesteśmy w stanie zamknąć się w dwóch wizytach. Jeśli jednak pacjent wymaga leczenia operacyjnego, to trzeba się liczyć z tym, że każdy zabieg wiąże się z monitorowaniem pooperacyjnym, więc tych wizyt może być więcej. Na szczęście w S-Medica jest możliwość współpracy w jednym czasie ortopedy oraz fizjoterapeuty co znacznie skraca czas dojścia do pełnego zdrowia pacjenta po zabiegu.
- Na czym polegają badania diagnostyczne?
- Przeważnie w 80% jest to rozmowa. Następnie badamy pacjenta klinicznie sprawdzając daną ruchowość stawów. W nowoczesnej ortopedii jest też wiele badań obrazowych np. rezonans magnetyczny, dzięki któremu możemy zajrzeć w środek człowieka, nawet go nie operując.
- Czy wprawiony ortopeda jest w stanie dostrzec defekt lub problem „na pierwszy rzut oka”?
- Jest w stanie, bo samo kształcenie specjalistyczne trochę trwa. Jest to sześć lat samej specjalizacji, plus sześć lat studiów zwiększa szanse zdiagnozowania pacjenta już niekiedy po kilku zdaniach lub nawet na zasadzie samego wejścia do gabinetu i już mniej więcej wiemy, co pacjentowi jest. Trzeba pamiętać, że to jest tylko diagnoza pobieżna, dlatego też zwracamy uwagę na dokładną poszerzoną diagnostykę i kompletne badania medyczne.
- Jak Pan myśli, czy statystycznie wiele osób potrzebowałoby dziś takiej wizyty u ortopedy, czy fizjoterapeuty, a nawet nie zdaje sobie z tego sprawy?
- Jako lekarze raczej trafiamy już na pacjentów z urazami i zwyrodnieniami, więc przychodzą oni do nas w momencie, kiedy uskarżają się na jakiś ból lub dyskomfort. W S-Medica dzięki kompleksowemu podejściu - fizjoterapeuci są w stanie szybciej znaleźć problem i przekierować pacjenta na wizytę u ortopedy co znacznie ułatwia i przyspiesza proces leczenia unikając ryzyka wystąpienia dalszych powikłań wynikających ze schorzenia.
- Mówi się, że „sport to zdrowie”, a wspomniał Pan w naszej rozmowie o urazach typowo sportowych, zatem może on być powodem tego, że ktoś potrzebuje następnie pomocy ortopedy lub fizjoterapeuty. Jak ma się więc jedno do drugiego?
- Chodzi o sport rozsądny, to znaczy w rozsądnych dawkach i dopasowany do danej osoby, wieku i jej możliwości. Wówczas jak najbardziej sport to zdrowie. Dodam, że sport zawodowy niesie ze sobą zawsze ryzyko problemów. Myślę, że każdy zawodowy sportowiec jakieś problemy ortopedyczne może niestety mieć. A wynikają one z intensywności i braku wyważenia pomiędzy pracą a przyjemnością, ponieważ dla zawodowego sportowca -sport to praca.
- Dziękuję za rozmowę.
Napisz komentarz
Komentarze