Walka z Powodzią
Każdy strażak zdaje sobie sprawę z tego, że walka z wodą bywa czasem trudniejsza niż z ogniem. Właśnie to zadanie postawiła przed OSP Kórnica natura, kiedy podczas niedawnych tragicznych w skutkach powodzi jakie nawiedziły nasz region rzeka w Łowkowicach nagle wylała.
-To były niezwykle trudne i wyczerpujące dni. Ewakuowaliśmy ludzi przez siedem godzin, w niesamowicie trudnych warunkach – wspomina Tomasz Tomala, naczelnik OSP Kórnica. - Najbardziej przerażające były momenty, kiedy ludzie nie chcieli opuścić swoich domów, a wystarczyło dwadzieścia minut, by woda drastycznie się podniosła. Mimo naszych próśb, nie chcieli się ewakuować, co zmuszało nas do ponownych prób, z nadzieją, że zrozumieją zagrożenie. Było to wyczerpujące, ale z każdą akcją czuliśmy wsparcie lokalnej społeczności. - dodaje.
Gdy woda coraz bardziej przybierała na sile, strażacy nie mieli czasu na wahanie czy podejmowanie przypadkowych decyzji. Liczyła się każda sekunda, wszystko musiało zostać wykonane z precyzją i niezwykłą ostrożnością. Podczas jednej z najtrudniejszych akcji ewakuacyjnych, kiedy woda zalała Łowkowice. Niestrudzeni strażacy z OSP Kórnica stanęli przed niezwykle wymagającym zadaniem.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 8 października - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze