Po opadnięciu wody działkowcy zakasali rękawy i zabrali się za popowodziowe porządki. Przejeżdżając ulicą ks. Koziołka, która łączy Krapkowice z Otmętem, w oczy rzuca się widok sterty przedmiotów oraz wyposażenia altan i świetlicy działkowej, które zniszczyła fala powodziowa. W okolicy czuć jeszcze specyficzny zapach jaki pozostał po wielkiej wodzie, a wokół zalega wyschnięty szlam. Na pobliskim placu zabaw nadal stoi woda, która powoli wsiąka w grunt.
Działkowcy sprzątają
Kolejny raz działkowcy mający swoje ogródki przy placu Eichendorffa w Krapkowicach musieli zmierzyć się z wielką wodą. Pobliska Odra nie jest łaskawa dla Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Spoiwo”. Z racji położenia jest on w pierwszej kolejności narażony na zalanie.
- 26.09.2024 14:09 (aktualizacja 26.09.2024 14:11)
Napisz komentarz
Komentarze