Krapkowiccy policjanci odnotowali w ostatnim tygodniu aż 25 incydentów drogowych. Najbardziej niebezpiecznie było w Zdzieszowicach, gdzie kierujący smartem uderzył w drzewo. Mundurowi apelują o rozwagę i czujność.
Jak mówi komendant powiatowej policji w Krapkowicach nadkomisarz Rafał Lejczak, w dniach od 20 do 26 listopada incydentów drogowych odnotowano tylko 11.
- Już tydzień później zdarzeń drogowych odnotowaliśmy w sumie 25, czyli mamy do czynienia z ponad stuprocentowym wzrostem – mówi nadkomisarz Rafał Lejczak. – Na większość z nich wpływ zapewne miały trudne warunki na drogach.
Do niebezpiecznej kolizji doszło m.in. we wtorek 28 listopada około godziny 11.50 na skrzyżowaniu ulicy księdza Franciszka Duszy z ulicą Adama Mickiewicza w Otmęcie.
- Kierująca renault clio nie dostosowała prędkości do panujących warunków na drodze, doprowadzając do kolizji z osobową skodą prowadzoną przez 48-letniego mieszkańca powiatu krapkowickiego – dodaje Rafał Lejczak.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sprawczyni (53-letnia mieszkanka gminy Gogolin) została ukarana mandatem w wysokości 1100 zł i 10 punktami karnymi.
Najbardziej niebezpiecznie było jednak w Zdzieszowicach. Tam w środę 30 listopada około godziny 8.30 doszło do groźnego wypadku samochodowego.
Napisz komentarz
Komentarze