Zapalony maratończyk, zgodne małżeństwo, brutalne zabójstwo i tajemnicze zniknięcie – tak w pigułce można streścić tragiczną historię z Gogolina. W tym roku minęło 27 lat od tych dramatycznych wydarzeń na ulicy Matejki w Gogolinie. A podejrzany wymyka się z rąk policji i skutecznie ukrywa się po popełnieniu zbrodni.
Zamordował i zniknął?
„Już w przedpokoju zobaczyłam moją siostrę, leżała na podłodze kuchni w samej koszulce i majtkach, włosy zakrywały jej twarz. Zaczęłam krzyczeć do męża, że musimy zadzwonić na pogotowie, trzeba ją ratować, ale nigdzie nie mogłam znaleźć telefonu. Mąż, Jasiu, był policjantem, kazał mi nic nie ruszać, pobiegłam do sąsiadów wezwać pomoc, a on w tym czasie szukał jego. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że on uciekł, myśleliśmy, że może jemu też coś się stało, może potrzebuje pomocy” - relacjonowała w 2017 roku na łamach „Gazety Wyborczej” siostra Anny Kornas Zdzisława, która razem z mężem znalazła zamordowaną kobietę 8 października 1996 roku.
Kulisy samej zbrodni są brutalne i ciężko stwierdzić, czy doszło do niej pod wpływem nagłych emocji wywołanych awanturą, czy też była zaplanowana.
„Przyczyną zgonu Anny Kornas były liczne złamania kości czaszki, uszkodzenie mózgu. Natomiast na [jej] ciele zostały ujawnione również inne ślady. Były to różnego rodzaju zasinienia, nacięcia, wskazujące, że przed śmiercią pokrzywdzonej były zadawane ciosy z dużą siłą” - wyjaśniała prokurator Iwona Kanturska w programie stacji TVN24 „Czarno na białym” w 2017 roku.
Oficjalnie Jan Kornas jest formalnie oskarżony o zabójstwo, choć nigdy nie usłyszał tego zarzutu. Sam motyw w tego typu sprawach stanowi najbardziej skomplikowaną zagadkę.
Co dzieje się z poszukiwanym Janem Kornasem? Wyznaczono za niego nagrodę , a na przestrzeni lat widziany w był w Niemczech. Jeśli jeszcze żyje to ma 71 lat. Kulisy poszukiwań opisane są w obszernym artykule w wydaniu papierowym i wersji e-wydania. Jeśli ktokolwiek miałby wskazówki, gdzie może się znajdować poszukiwany lub znał okoliczności jego zniknięcia, jest proszony o kontakt z policją pod numerem 997 lub 112 oraz z Wydziałem Poszukiwań i Identyfikacji Osób w Opolu, ul. Korfantego 2, telefon: (47) 861 2355 lub email: [email protected].
Nie jest jedyną osobą z powiatu krapkowickiego ściganą przez policję. W rejestrze poszukiwanych listem gończym za różne przestępstwa nazwisk jest kilkadziesiąt.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 21 listopada - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze