Do tego zdarzenia doszło w miniony czwartek (05.10) około godziny 18:00. Wtedy uwagę krapkowickich policjantów ruchu drogowego zwrócił mężczyzna poruszający się skuterem po jednej z ulic Gogolina. Kierujący tym pojazdem przewoził pasażerkę, która nie posiadała wymaganego kasku ochronnego. Kierujący na widok radiowozu gwałtownie się zatrzymał i razem z pasażerką zaczęli się uciekać.
Jednak policjanci byli szybsi, zatrzymując ich po krótkim pościgu. Kontrola pojazdu ujawniła prawdziwą skalę wykroczeń 22-latka.
Okazało się, że skuterem kierował 22-letni mieszkaniec gminy Gogolin a jego pasażerką była 19-letnia mieszkanka Gogolina. Jak ustalili policjanci, mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania motorowerem. Szybko jednak okazało się, że przewożenie pasażera bez kasku ochronnego i brak prawa jazdy to nie jedyne przewinienia jakich dopuścił się 22-latek. Podczas sprawdzenia pojazdu w policyjnych bazach okazało się, że mężczyzna poruszał się pojazdem, który nie miał ani ważnych badań technicznych ani nie był ubezpieczony. Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że skuter nie jest sprawny technicznie. W pojeździe zepsuty był zarówno prędkościomierz jak i drogomierz. Mając na uwadze powyższe usterki policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny.
Teraz przeciwko 22-latkowi zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Mężczyźnie grozi kara grzywny nie mniejsza niż 1500 zł, kara aresztu albo nawet ograniczenia wolności. Dodatkowo musi się liczyć z karą zakazu prowadzenia pojazdów. Ponadto policjanci skierowali także odpowiedni wniosek do Funduszu Gwarancyjnego, w związku z brakiem wymaganego ubezpieczenia pojazdu. Pasażerka natomiast odpowie za jazdę bez wymaganego kasku ochronnego, grozi jej mandat karny w wysokości 100 złotych.
Napisz komentarz
Komentarze