Wszystko rozpoczęło się w sobotę 16 września. Wieczorną porą pod namiotem biesiadnym zorganizowano oktoberfest, na który goście przybyli w strojach bawarskich. W wydarzeniu udział wzięli m.in. wójt gminy Marek Pietruszka, sekretarz Łukasz Borsuk, pracownicy urzędu oraz mieszkańcy Racławiczek i okolicznych wiosek. Odszpuntowania beczki dokonał włodarz.
- Następnie władze gminy wraz z sołtysem Racławiczek wznieśli wspólny toast za zdrowie i pomyślność wszystkich mieszkańców – mówi dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Anna Kuźnik.
Dla uczestników przygotowano ciekawe konkurencje i zabawy biesiadne. Sporym zainteresowaniem cieszył się też quiz o Racławiczkach. Wszystko zakończyło się zabawą z zespołem Braxton.
Główne obchody święta plonów odbyły się w niedzielę 17 września. Poranną porą w kościele parafialnym w kościele pw. św. Marii Magdaleny w Racławiczkach sprawowana była uroczysta msza święta dożynkowa.
Przemarsz korowodu rozpoczął się około godz. 13.30 i wiódł ulicami Dziedzic i Racławiczek na plac przy boisku wiejskim, gdzie miały miejsce dalsze obchody dożynkowe. Tam przed namiotem zgromadzili się m.in. przedstawiciele władz samorządowych i rządowych, w tym wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa i starosta krapkowicki Maciej Sonik, a także krapkowiccy komendanci policji i straży pożarnej i delegaci z partnerskiej gminy Dvorce w Czechach. Na początku chwilą ciszy uczczono pamięć zmarłego Dariusza Willima, radnego powiatu krapkowickiego, wieloletniego sołtysa Pisarzowic i społecznika.
- Nie mogę w tym miejscu nie wspomnieć o śmierci Dariusza Willima, członka powiatu i naszego przyjaciela – mówił Maciej Sonik. - To był człowiek dobry, pogodny i zaangażowany. Możemy brać z niego przykład.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 19 września - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze