Dzielnica Karłubiec znana jest z tworzenia misternych koron żniwnych, które od lat uznawane są za jedne z najpiękniejszych w całym województwie opolskim i poza nim. Warto zaznaczyć, że w Gogolinie korony wykonywane są w charakterystycznym splocie, tzw. ażurowym. Pierwszą taką koronę stworzył w 1961 roku znany kroszonkarz i twórca ludowy Jerzy Lipka z Gogolina. Ta technika szybko zyskała popularność i „zrewolucjonizowała” wyplatanie koron żniwnych, zyskując większą popularność niż wcześniejszy splot „garściowy”, który w latach sześćdziesiątych XX wieku stopniowo zanikał.
Gogolińska tradycja wyplatania koron liczy ponad 150 lat, stąd zrodził się pomysł, by ją chronić i promować. W związku z tym przewodnicząca dzielnicy Karłubiec Waltrauda Wicher (która od wielu lat współtworzy te misterne dzieła sztuki) zwróciła się w imieniu tzw. Grupy Dożynkowej z Gogolina – Karłubca z wnioskiem do Narodowego Instytutu Dziedzictwa, żeby tradycję wpisać na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Pisaliśmy o tym na łamach „Tygodnika Krapkowickiego” już przed paroma miesiącami.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 8 sierpnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze