Mniej więcej wtedy do ratowników na kąpielisku podeszła kobieta, która oświadczyła, że nieznany mężczyzna dotykał jej 11-letniej córki w miejscach intymnych. Na miejsce niezwłocznie wezwano policję.
Okazuje się, że na kąpielisku znajdowały się jeszcze trzy inne dziewczynki, które również potwierdziły, że były dotykane przez mężczyznę: 8-latka i dwie 15-latki. Nieoficjalnie mówi się, iż Hindus miał ściągać majtki nieletnim.
Obcokrajowca zatrzymano na 48 godzin, później decyzją sądu wydłużono ten czas do 72 godzin. Policjanci pod nadzorem prokuratury prowadzili wiele czynności mających na celu ustalić, co dokładnie zdarzyło się na zdzieszowickim basenie. W tym celu m.in. przesłuchano świadków i zabezpieczono monitoring.
Kontakt z obcokrajowcem jest utrudniony, ponieważ nie posługuje się on językiem polskim, angielskim ani niemieckim. W związku z tym przesłuchanie trzeba było przeprowadzić w obecności tłumacza.
- 34-letni mężczyzna usłyszał cztery zarzuty z art. 200 par. 1 kodeksu karnego, czyli dopuszczenia się innej czynności seksualnej – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu Stanisław Bar.
Obcokrajowiec nie przyznaje się do przedstawionych mu zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.
Dziś (19 lipca) sąd ma rozpatrzyć wniosek prokuratury o trzymiesięczny areszt dla mężczyzny. 34-latkowi grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze