Zgłoszenie o tym fakcie wpłynęło do służb ratunkowych 31 maja około godziny 15.35. O znalezionym niewybuchu poinformowała kobieta mieszkająca przy ul. Kościelnej, która zień wcześniej prowadziła prace w swoim ogrodzie.
Na miejsce przybył oddział saperski, który zabezpieczył i zabrał pocisk. Saperzy ustalili, że był to silnie skorodowany granat moździerzowy o wymiarach 20 cm długości i 20 mm szerokości.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 6 czerwca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze