Kiedy świadek przystanął przy mężczyźnie, ten zaczął uciekać. Na miejscu zdarzenia zostawił swój motor. Przybyli na miejsce policjanci po numerach rejestracyjnych jednośladu ustalili właściciela pojazdu. W międzyczasie przeszukiwano teren w celu znalezienia motocyklisty. Na miejsce przybyły także inne osoby, które widziały uciekiniera. Na podstawie ich relacji wykonano rysopis mężczyzny. Po około półgodzinnych poszukiwaniach zatrzymano go w jego miejscu zamieszkania. Okazał się nim 35-letni mieszkaniec gminy Zdzieszowice.
- Mężczyzna tłumaczył policjantom, że był wcześniej na grillu i nie wydawało mu się, że jest pijany – mówi rzecznik krapkowickiej policji mł. asp. Ewelina Karpińska. - Miał blisko 2 promile alkoholu.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 9 maja - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze