Policjanci po przybyciu na miejsce potwierdzili, że w miejscu oddalonym od zabudowań doszło do spalania drewnianych elementów. Funkcjonariusze ustalili osobę za to odpowiedzialną. Okazał się nim 54-letni mieszkaniec gminy Zdzieszowice. W związku z artykułem 191 ustawy o odpadach na mężczyznę został nałożony mandat karny w wysokości 300 złotych. 54-latek odmówił jednak jego przyjęcia. W związku z tym sprawa została skierowana do sądu.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 18 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze