W środę 1 marca 58-letni kierowca opla został zatrzymany po tym, jak na numer alarmowy wpłynęło zgłoszenie, że nietrzeźwy mężczyzna przyjechał do jednego ze sklepów na terenie gminy Walce. We wskazanym rejonie funkcjonariusze zauważyli pojazd opisany w zgłoszeniu i zatrzymali go do kontroli. Badanie pokazało, że kierowca w organizmie miał blisko 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna już w październiku minionego roku otrzymał zakaz prowadzenia pojazdów na terenie Niemiec, również w związku z kierowaniem po alkoholu.
Drugi z nietrzeźwych kierowców został zatrzymany w czwartkowy wieczór (2 marca). Tego dnia policjanci drogówki zostali wezwani na jedną z ulic w Krapkowicach. Z relacji zgłaszającej wynikało, że pod jej domem zaparkował kierowca, którego zachowanie wskazuje, że może on być nietrzeźwy. Badanie potwierdziło zgłoszenie. 44-latek w organizmie miał ponad 1,5 promila. Dodatkowo okazało się, że kierujący posiada zakaz prowadzenia pojazdów. Sąd zezwolił mu jedynie na jazdę pojazdem z tzw. blokadą alkoholową (urządzenie uniemożliwiające uruchomienie silnika pojazdu w przypadku, gdy zawartość alkoholu w wydychanym przez kierującego powietrzu wynosi poniżej 0,1 mg alkoholu w 1 dm sześc.). Samochód, którym się poruszał, jednak takiej blokady nie miał.
Starszemu z mężczyzn grozi do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Natomiast młodszy musi się liczyć z karą do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze