Sytuacja miała miejsce 15 stycznia w Zdzieszowicach. Dyżurny komendy policji odebrał przed godziną 13.00 powiadomienie z numeru alarmowego 112 o awanturze w jednym z domów wielorodzinnych. Jak się okazało 36-letni lokator jednego z mieszkań podczas wywołanej kłótni z sąsiadem miał urwać mu klamkę od drzwi. Bohater zamieszania twierdził, że nie posiada żadnego dokumentu tożsamości, w związku z czym policjanci postanowili sprawdzić czy nie posiada przedmiotów pochodzących z przestępstwa lub wykroczenia. Okazało się, że miał przy sobie zawiniątko zawierające susz roślinny o wadze 2,7 g. Była to marihuana.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 17 stycznia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze