W działaniach brały udział dwa zastępy JRG 2 w Kędzierzynie-Koźlu, zastęp JRG w Krapkowicach, OSP Januszkowice, patrol policji oraz zespół ratownictwa medycznego.
- Z uwagi na to, że w samochodzie nikogo nie było, policjanci podjęli czynności mające na celu ustalenie właściciela pojazdu – mówi oficer prasowy KPP w Krapkowicach mł. asp. Ewelina Karpińska.
Jak ustalono, osobowa mazda należała do 55-letniego mieszkańca gminy Zdzieszowice. Policjanci udali się pod jego adres zamieszkania. Mężczyzna przyznał, że to on prowadził pojazd. Wspomniał też, jak doszło do zajścia. Otóż w trakcie jazdy przed maskę wybiegła mu zwierzyna, przez co stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu. W związku z tym, że zajście miało miejsce w godzinach nocnych, po samochód chciał się udać o poranku. Niewykluczone jednak, iż kierowca z innego powodu nie wezwał pomocy.
Szczegóły i więcej informacji z powiatu krapkowickiego w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 15 listopada - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze