Duże pisanki-plecionki wypełnione kwiatami czy duże pisanki z napisem „Wesołych świąt” pod Urzędem Miejskim to tylko część ozdób, jakie można zobaczyć w Zdzieszowicach.
- Trzeba przyznać, że krytyka marnych ozdób świątecznych, jaką wylali radni na sesji jeszcze przed Bożym Narodzeniem, okazała się bardzo konstruktywna i ktoś z niej wyciągnął wnioski – mówi nasz czytelnik. – Zdzieszowiccy radni jeszcze w grudniu zwrócili uwagę na to, że w mieście za mało jest ulicznych „świecidełek”, a tu proszę… Na Wielkanoc takie miłe zaskoczenie!
Jak dodaje czytelnik, w ostatnim czasie na skrzyżowaniu ulicy Góry Świętej Anny z Filarskiego w Zdzieszowicach zamontowano świecącą dekorację, podobną do tych, jakie montuje się na Boże Narodzenie. Oczywiście nie ma na nich bombek, tylko zajączki i pisanki.
Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 19 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze